https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczne drogi w Kujawsko-Pomorskiem; dominuje czerń [na tych drogach ryzyko jest największe - zobacz mapę]

Marek Weckwerth [email protected] tel. 52 32 63 184
sxc
Na trasach krajowych województwa kujawsko-pomorskiego dominuje czerń. Nie chodzi jednak o kolor asfaltu, a o ocenę niebezpieczeństwa. Kolorem czarnym oznaczono największe prawdopodobieństwo kraksy.

Więcej informacji z regionu przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/region

Czarny trójkąt tworzą drogi pomiędzy Bydgoszczą, Toruniem a Inowrocławiem. Czerń wylewa się na drodze nr 10 przecinającej region ze wschodu na zachód, a także na traktach nr 15 z Torunia do Ostródy i 16 z Grudziądza do Ostródy.

Tak wynika z mapy ryzyka w ruchu kołowym w latach 2006-2008, która powstała w ramach europejskiego programu EuroRAP na rzecz budowy bezpiecznych dróg.

Nie jest najgorzej
Region kujawsko-pomorski, mimo że niebezpieczny, na tle kraju nie wypada jednak najgorzej. Największe ryzyko śmierci lub odniesienia ciężkich obrażeń występuje w województwach południowo-wschodnich, zwłaszcza w Lubelskiem, Świętokrzyskiem i na Podkarpaciu.

Tak czy inaczej, na drogach oznaczonych czernią, prawdopodobieństwo tragicznego wypadku jest średnio 2-krotnie wyższe niż na zielonych. Na niektórych odcinkach ryzyko jest aż 40-krotnie większe!
W regionie kujawsko-pomorskim i pomorskim ryzyko bardzo małe (zieleń) występuje tylko na odcinku autostrady A-1 z Nowych Marz pod Gdańsk.

Prognoza też nie najlepsza
Specjaliści przygotowali także mapę prognostyczną na lata 2013-2015. Wynika z niej, że sytuacja na Kujawach i Pomorzu poprawi się, ale i tak nie wszędzie.
Czerń nadal będzie dominować na drogach nr 10, 15, 16 i na niektórych odcinkach "dwudziestki-piątki".

Doktor Jamroz wyjaśnia
- Pewnie jesteśmy już na cenzurowanym w Generalnej Dyrekcji, ale mam nadzieję, że nam to wybaczą. Chodzi przecież o wywołanie dyskusji i szukanie najlepszych rozwiązań - wyjaśnia dr inż. Kazimierz Jamroz z Politechniki Gdańskiej. Mapę sporządzono pod jego kierownictwem. Swój udział mieli też eksperci Polskiego Związku Motorowego i Fundacji Inżynierii Lądowej.
Naukowiec przyznał, iż ocenę bezpieczeństwa na drogach tworzono w cyklach trzyletnich i uwzględniano sytuację głównie na autostradach i drogach ekspresowych. Z tego powodu wszystkich danych nie wykorzystano.

Dr Jamroz przypomina, że największy wpływ na to, czy do wypadku dojdzie czy też nie, ma człowiek. Dopiero kolejne czynniki, znacznie mniej ważne, to stan drogi i pojazdu.

Powiew optymizmu
- Nie zgadzam się z tak krytyczną oceną - stwierdza Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Dziwi na przykład czerń na niemal całej drodze numer dziesięć - także w prognozach na lata następne. Gdy tymczasem duża część tej drogi została wyremontowana i bezpieczeństwo znacznie się poprawiło.

Rzecznik dodał, że o wyższych standardach ruchu na "dziesiątce" decydują łagodniejsze niż wcześniej łuki, wysepki spowalniające, przejścia dla pieszych, zatoczki autobusowe, aktywne znaki i fotoradary.
Do 2016 roku droga zostanie poszerzona na całym szlaku przebiegającym przez województwo kujawsko-pomorskie i otrzyma status ekspresowej.

Pojedziemy obwodnicami
- W przyszłym roku - jeśli tylko wystarczy pieniędzy - zaczniemy budowę obwodnicy Inowrocławia i Brodnicy - kontynuuje Tomasz Okoński. - Na mistrzostwa w piłce nożnej Euro 2012 mają być gotowe obwodnice Kowalewa Pomorskiego, Kamienia Krajeńskiego, Sępólna, Brześcia Kujawskiego i Strzelna.
Do tego dojdą remonty i przebudowy krótszych odcinków wielu dróg.

W tym roku bydgoski oddział GDDKIA wyremontował 70 km z ponad 900 km dróg przecinających Kujawsko-Pomorskie.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 05.12.2009 o 18:14, Gość napisał:

OSTROŻNIE tzn, jak?


bardzo dobre pytanie, autor zapewne nawet rowera nie ma i tak bez sensu tu nadaje, a chciał by najlepiej nikt nie jeżdził wcale ...
G
Gość
no jezeli ktos nie wie jakie ma znaczenie slowo ostroznie to jak inaczej to wytlumaczyc?
jesli chodzi o tiry to zgadzam sie. Ich kierowcy jezdzac kilka lat maja na pewno wieksza wprawe w kierowaniu pojazdu ale bardzo czesto czuja sie juz za pewnie a niestety na inne czynniki zewnetrzne nie mozna zawsze liczyc i nie zawsze jest sie w stanie wszystko przewidziec.
g
gena
Przewozy TIR-ów przenieść na tory i drogi staną się bezpieczniejsze . Największe zagrożenie stwarzają ciężarowe samochody . Jeżdżą nimi wariaci , myślą że jak mają wielki pojazd to Im wszystko wolno !!!!!!
G
Gość
W dniu 05.12.2009 o 16:50, Gość napisał:

czy będą bezpieczniejsze drogi czy nie końca tragicznych wypadków nie będzie widać dopuki ludzie nie będą ostrożnie jeździć.


OSTROŻNIE tzn, jak?
G
Gość
czy będą bezpieczniejsze drogi czy nie końca tragicznych wypadków nie będzie widać dopuki ludzie nie będą ostrożnie jeździć.
M
Marian
Za obecny stan rzeczy dróg krajowych województwa kujawsko-pomorskiego odpowiada dyrektor bydgoskiego oddziału , który nie robi nic w kierunku poprawy bezpieczeństwa, poza tym że zatrudnia niemal 100 osobową załogę urzędników skupioną w 13 wydziałach zajmujących się planowaniem, bezpieczeństwem, weryfikacją dokumentacji, projektami priorytetowymi itp. Wystarczy wejść na stronę GDDKiA żeby przekonać się ilu zapracowanych urzędników pracuje nad tym aby nowo modernizowane drogi miały szerokość 6 metrów, a później i tak dowiadujemy się z wypowiedzi pana dyrektora że za opóźnienia w realizacji budowy ekspresówki czy autostrady odpowiada renomowane biuro projektów które na zlecenie GDDKiA (za niemałe publiczne pieniądze) przygotowało raport środowiskowy. Rodzi się pytanie, kto odpowiada za zawierane umowy z takimi renomowanymi biurami projektów które wykonują fuszerki!
W jednym z ostatnich wywiadów pan dyrektor uznał o utworzeniu nowego wydziału środowiskowego. Ja bym sugerował panu dyrektorowi utworzenie jeszcze co najmniej kilku, wydziału doradców o trzeźwym myśleniu i ludzi z wyobraźnią. Czy Pan dyrektor oraz jego pracownicy jechali kiedyś drogą krajową? Mam wrażenie że jedynie palcem po mapie w ciepłym fotelu swojego biura.
F
Franciszek Józef
W dniu 05.12.2009 o 10:28, zatroskany kierowca napisał:

Dlaczego poznaniakom udaje się budować bezpieczne drogi?



Myślę, że tylko dlatego, że tam nadal obowiązuje jak mój dziadek zwykł mawiać "poznański porzundek"
z
zatroskany kierowca
Zdumiewa mnie optymizm i spokój bydgoskiej GDDKiA skoro modernizuje się drogi szybkiego ruchu zwężając je do szerokości 6 metrów, choćby droga nr 5 do poznania, czy 25. Niech ktoś z dyrekcji pofatyguje się i przejdzie poboczem takiej drogi podczas mijania 2ch tirów! Pobocza są dziurawe i nierówne a każda próba gwałtownego zjechania na pobocze grozi utratą przyczepności i sterowności pojazdu co może prowadzić do wypadnięcia z drogi! Przy obecnym poziomie zwiększającego się natężenia ruchu na drogach, wydawanie ogromnych pieniędzy na takie budowy do marnotractwo publicznych pieniędzy! Czy ktoś z bydgoskiej dyrekcji krajówek myśli o bezpieczeństwie użytkowników drogi? Kto odpowiada za ten stan rzeczy-specyficzny dla województwa kujawsko-pomorskiego! Wjeżdzając do województwa wielkopolskiego tą samą krajową 5tką droga ma min. 8 m. Dlaczego poznaniakom udaje się budować bezpieczne drogi?
~gość~
Dopóki nie będzie więcej takich normalnych jak tu na zamieszczonej fotce dróg i będą ciągle urządzane "polowania na frajera" by plan mandatowy wyrobić, nieszczęść i tragedii nie będzie ubywać, By kierowca mógł bezpiecznie dotrzeć do celu, musi też mieć komfort psychiczny, a czasem to setki kilometrów dziurawych, rozkopanych z czającymi się po krzakach niespodziankami dróg do pokonania w ciągu dnia. Ten kto podróżuje i nie tylko po kraju wie w czym rzecz i cały problem tkwi ...
Włącz światła, wyłącz myślenie, a stan dróg poprawi się sam ! - nie jest rozwiązaniem i te mordercze drzewa w pasie drogi nabijają czarne statystyki, nie dając szans przeżycia w sytuacjach krytycznych, bo nie zawsze tylko człowiek wszystkiemu musi być winien !!!
Czym więcej z głową zbudowanych dróg, tym bezpieczniej i przyjemniej podróżować, tylko szkoda że ich jescze tak mało ...
k
kamilprabucki22
oj słabo to wygląda ja mysle że może za 4 lata będzie lepiej
P
Pitt
Witam, nic dziwnego,że na naszych drogach są czarne statystyki, nie asfalt. Skoro przy przebudowie drogi nikt nie myśli przyszłościowo ani logicznie, dziwi mnie fakt, że np.: w Brodnicy na ul. Sądowej przy przebudowie DK 15 nikt nie pomyślał np.: o utwardzonym poboczu, czy dodatkowym pasie pod górkę w kierunku Torunia dla pojazdów dużych i wolniejszych. Wiadomo, to dodatkowe koszta itd. ale czy przy dzisiejszych funduszach unijnych trudno wydobyć te pare euro więcej ? przecież przy całej inwestycji to tylko jakiś procent więcej. Ale tak jest, w Polsce nikt nie myśli przyszłościowo. Pozdrawiam, Pitt
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska