Niebezpieczny wirus oddechowy atakuje płuca. Zobacz, jakie są objawy choroby COVID-19

U osób przyjętych do szpitala często występuje gorączka (77-98 proc.), kaszel (46 -82 proc.), bóle mięśni lub zmęczenie (11-52 proc.) i duszność (3-31 proc.) na początku choroby. Inne, rzadziej notowane objawy ze strony układu oddechowego to: ból gardła i głowy, kaszel z odkrztuszaniem plwociny. Pacjenci z łagodną postacią kliniczną COVID-19 mogą początkowo nie wymagać hospitalizacji. W drugim tygodniu choroby objawy mogą się pogorszyć wraz z postępem choroby dolnych dróg oddechowych. Dlatego wszyscy pacjenci powinni być ściśle monitorowani.

Na pytania dotyczące płuc zakażonych koronawirusem odpowiada dr n. med. Małgorzata Czajkowska-Malinowska, specjalista z Kujawsko-Pomorskiego Centrum Pulmonologii.

Jaki przebieg ma zapalenie płuc w postaci łagodnej i ciężkiej?
Kiedy dochodzi do zajęcia płuc i rozwoju zapalenia (obok objawów infekcji jak kaszel i gorączka) pojawia się - przede wszystkim - duszność. Zapalenie płuc o ciężkim przebiegu wiąże się z rozwojem niewydolności oddychania, czyli spadkiem poziomu tlenu. Wśród możliwych czynników ryzyka przejścia w ciężką chorobę wymienia się między innymi zaawansowany wiek pacjenta i przewlekłe schorzenia płuc, serca (niewydolność), naczyń mózgowych, nerek i wątroby. Także nowotwory, cukrzycę, stany upośledzające odporność oraz ciążę. Decyzja o monitorowaniu pacjenta w warunkach szpitalnych lub ambulatoryjnych powinna być podejmowana indywidualnie dla każdego przypadku. Będzie zależeć nie tylko od oceny klinicznej, ale także od zdolności pacjenta do zaangażowania się w kontrolowanie swojego stanu w izolacji domowej.

Dr n. med. Małgorzata Czajkowska-Malinowska: - Zatajenie informacji jest niebezpieczne dla innych chorych i personelu medycznego, a także pacjenta.

Jak duży procent pacjentów wymaga leczenia respiratorem?
Na podstawie analizy przypadków w Chinach wiemy, że ponad 40 proc. pacjentów hospitalizowanych z powodu zapalenia płuc w przebiegu COVID-19 wymagało tlenoterapii, a u 6,1 proc. konieczne było zastosowanie leczenia respiratorem. W stanie krytycznym były osoby starsze (średni wiek to 66 lat), z chorobami współistniejącymi. Wśród krytycznie chorych pacjentów przyjętych na oddział intensywnej terapii 47-71 proc. wymagało leczenia respiratorem.

W grupie wysokiego ryzyka są osoby z chorobami współistniejącymi. Jak odróżnić objawy COVID-19 od zaostrzenia przewlekłych chorób płuc?
Starsi pacjenci i pacjenci z przewlekłymi chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą, przewlekłą chorobą układu oddechowego, nadciśnieniem oraz nowotworem mogą być bardziej narażeni na ciężką postać choroby. Natomiast pacjenci z przewlekłymi chorobami płuc, jak POChP, astma, idiopatyczne zwłóknienie płuc i mukowiscydoza są szczególnie narażeni na COVID-19. Choroba ma gorszy przebieg i rokowania, co wynika z uszkadzającego działania wirusa na już „osłabiony” układ oddechowy. U tych chorych może dojść do rozwoju niewydolności oddychania. Objawy będą bardzo podobne do zaostrzenia: nasilenie duszności, kaszel i wzrost ciepłoty ciała. Może dojść także do nadkażenia bakteryjnego i wówczas trudno będzie odróżnić przyczynę pogorszenia stanu chorego. Dlatego tak ważna jest informacja na temat kontaktu pacjenta z osobą (często z rodziny), która w ostatnich 14 dniach była za granicą (lub miała kontakt z taką osobą), czy z osobą, która choruje na COVID-19 lub jest objęta kwarantanną. Zatajenie tych informacji może narazić innych chorych i personel medyczny na zakażenie, a samego pacjenta na wdrożenie niewłaściwego leczenia.