Niech gminy budują ścieżki, poza pasem drogowym. Jak?

„W odpowiedzi na pytania pragniemy poinformować, że: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, współpracuje z gminami przy realizacji ścieżek rowerowych, czego przykładem jest istniejąca już ścieżka na odcinku Bydgoszcz-Koronowo” - napisał Tomasz Okoński, rzecznik prasowy GDDKiA w Bydgoszczy. „Przyjętą zasadą jest jednak to, że ścieżki rowerowe / chodnik budowane są przy okazji rozbudowy danego odcinka drogi krajowej. Nie chcemy bowiem doprowadzić do sytuacji, że gmina posiada środki i buduje ścieżkę (w porozumieniu z GDDKIA), a my później rozbudowujemy drogę i musimy tę ścieżkę rozebrać. Dlatego przy rozbudowie drogi to my budujemy chodniki i ścieżki rowerowe. Przykładem takiej inwestycji, jest planowana rozbudowa DK nr 25 na odcinku Odobowo-Mąkowarsko (około 10 km). W tym roku zamierzamy przygotować dokumentację, a realizacja planowana jest w przyszły roku.

Wyremontowana zostanie droga, powstaną skrzyżowania, zatoki autobusowe, chodniki i ścieżki rowerowe. W myśl powyższego warto dodać, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby gminy we własnym zakresie, budowały na swoim terenie ścieżki rowerowe poza pasem drogowym. Niewątpliwie zwiększa to bowiem walory turystyczne i krajoznawcze takiej ścieżki dla rowerzystów”.

Z wypowiedzi rzecznika prasowego GDDKiA wynika, że jak samorządy chcą budować chodnik czy ścieżkę, to mogą. Ale bez udziału zarządcy drogi?

Okazuje się, że nie jest to możliwe. To zarządca drogi występuje do wojewody z wnioskiem o ZRID, (zgodę na realizację inwestycji drogowej), bądź upoważnia do tego samorząd. I przy wykupie gruntów pod budowę ścieżki korzysta się z zapisów spec-ustawy.
- GDDKiA zna tę prawdę, ale unika współpracy z samorządami jak ognia - mówi starosta Wojciech Porzych. - Wspólnie naprawdę można wiele zrobić dla mieszkańców. Z gminą Dobrcz budujemy w tym roku ścieżkę wzdłuż drogi powiatowej Kotomierz-Dobrcz, Koto-mierz-Żołędowo; z Zarządem Dróg Wojewódzkich ścieżkę wzdłuż drogi wojewódzkiej Żołędowo - Bożenkowo i Koro-nowo-Wierzchucin Królewski. Z GDDKiA nie zbudujemy nawet metra...