Od wprowadzenia precyzyjnych przepisów nakazujących użytkownikom e-hulajnóg parkowanie ich równolegle do krawędzi chodnika oddalonej od jezdni minęło już wystarczająco dużo czasu (w życie weszły 20 maja 2021 r.), aby tę prostą jak drut zasadę przyswoić sobie.
Niestety, młodzi ludzie (bo tylko oni korzystają z miejskich hulajnóg na aplikację) wydają się mieć do tego problemu – przepraszam za określenie, ale jest prawdziwe – stosunek całkowicie olewający. Możliwe jest też, że robią to złośliwie, aby uprzykrzyć życie pieszym albo mają z tego ubaw.
Nie biorą pod uwagę tego, że ktoś może się potknąć o taką zawalidrogę, upaść i zrobić sobie krzywdę. Osoby słabo widzące, a szczególnie niewidome, są szczególnie na to narażone. W Bydgoszczy zdarzały się już takie nieszczęścia.
Na chodniku nie zachowują ostrożności
Użytkownicy tych jednośladów często nie wiedzą też jak nimi jeździć zgodnie z przepisami. Tu także w wielu przypadkach prezentują przysłowiową wolną amerykankę.
Najczęstszym przewinieniem wyprzedzanie pieszych poruszających się chodnikiem z pełną prędkością.
- O ile jazda po chodniku lub drodze dla pieszych jest w pewnych okolicznościach dopuszczalna, to hulajnogista musi zachować szczególną ostrożność, ustępować pierwszeństwa i nie utrudniać ruchu pieszym oraz jechać z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego – instruuje nadkom. Robert Jakubas, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Jazda chodnikiem jest możliwa gdy nie ma ścieżki rowerowej, a ruch pojazdów na jezdni dozwolony z prędkością większą niż 30 km na godz.
Oczywistym jest, że korzystający z e-hulajnogi nie będzie cały czas jechał po chodniku z prędkością pieszego, bo równie dobrze mógłby swój pojazd prowadzić, ale przepis ten należy interpretować tak, że zbliżając się do pieszego, aby go wyprzedzić, ominąć lub wyminąć się z nim, powinien radykalnie zwolnić i dopiero zorientowawszy się, że manewr będzie bezpieczny, kontynuować go.
Jednak w praktyce – co obserwacje autora tekstu praktycznie w stu procentach potwierdzają – hulajnogiści nie zwalniają, a tym samym narażają pieszych na potrącenie i poważne obrażenia, a nawet na śmierć. Wystarczy przecież, że pieszy wykona nagle zwrot o 90 stopni i nieszczęście gotowe.
Takie wypadki zdarzały się już, ale żadne przekazy medialne nie trafiają do świadomości młodych ludzi. Potrzeba dopiero własnego przykrego doświadczenia, aby ktoś poszedł po rozum do głowy.
Trochę wyobraźni!
Albo inna sytuacja: hulajnogista jedzie z pełną prędkością ścieżką rowerową, na której zatrzymał się samochód dostarczający towar do pobliskiego sklepu. Hulajnogiście zostanie tylko niewielki prześwit między samochodem a wyjściem ze sklepu… Rozsądek nakazywałby zwolnienie do minimum, bo zarówno ze sklepu jak i zza samochodu może ktoś wyjść. Ale, o zgrozo, nie – młodzieniec pędzi bezrefleksyjnie „ile fabryka dała”...
Przypomnijmy, że e-hulajnogista powinien korzystać ze ścieżki rowerowej, a jeśli jej nie ma – z chodnika (przy zachowaniu opisanych wyżej zasad). Jeśli jednak, np. na osiedlu lub w strefie śródmiejskiej, są ulice, na których prędkość jest ograniczona do 30 km na godz., wtedy powinien skorzystać z tej opcji.
Maksymalna dozwolona prędkość poruszania się elektrycznej hulajnogi wynosi 20 km na godz. Jednoślady z wypożyczalni mają fabrycznie ustawioną właśnie taką prędkość, ale prywatne nie i ich właściciele nagminnie łamią przepisy.
Korzystający z e-hulajnogi (tak jak z roweru) nie może być nietrzeźwy ani pod wpływem podobnie działających środków. Za złamanie tego zakazu grozi 1000 – złotowy mandat (przy stężeniu 0,2- 0,5 promila) i 2500-złotowy (powyżej 0,5).
Hulajnogą nie można przewozić innych osób, zwierząt ani przedmiotów, nie można holować innych osób (np. na wrotkach) ani pojazdów.
Uprawnienia do kierowania
Bez uprawnień takim jednośladem mogą jeździć tylko dorośli. Osoby w wieku od 10 lat do 18 muszą posiadać takie same uprawnienia jak w przypadku kierowania rowerem. Chodzi o kartę rowerową (od 10. roku życia) lub prawo jazdy kategorii „AM” (od 14. roku), „A1” (od 16 lat), „B1” (16 lat) lub „T” (16 lat).
Poruszanie się hulajnogą elektryczną po drodze publicznej przez dziecko do 10 lat jest zabronione w każdej sytuacji, również pod opieką osoby dorosłej.
Dzieci do 10. roku życia nie mogą poruszać się drogą publiczną (także ścieżką rowerową i chodnikiem) nawet pod opieką dorosłego. Prawo jest bardziej liberalne tylko wtedy, gdy dziecko porusza się na e-hulajnodze w strefie zamieszkania i pod opieką osoby dorosłej.
