W holu Brodnickiego Domu Kultury wśród tańczących zebrali się batmani, piraci, księżniczki, cyrkowcy, Harry Potter w trzech wydaniach, superman, krakowianka, szeryf, Zorro w dwóch wydaniach, Cyganki i wiele innych postaci bajkowych. Taka była bowiem idea - przebieramy się za postacie ulubione, wyśnione.
Do pracy zabrały się mamy i babcie, przez wiele dni przygotowując odpowiednie, wyszukane stroje. Towarzyszyły też swoim pociechom podczas zabawy. W tanecznych pląsach zaprezentowały się panie bibliotekarki z Małgorzatą Chojnacką na czele, pomysłodawczynią imprezy. Były rozmaite konkursy i wiele atrakcji muzycznych, o co zadbali instruktorzy Brodnickiego Domu Kultury, współorganizatora zabawy. Także "Gazeta Pomorska" ufundowała nagrody dla tancerek i tancerzy, twórców plastycznych dzieł konkursowych.
Na pewno bardzo ważny był aspekt edukacyjny zabawy - bajkowa rewia mody to projekcja własnych wrażeń z przeczytanych książek, w domu i szkole, zainteresowania literaturą. Dzisiaj - dziecięcą - wkrótce dobrą książką dla każdego pokolenia. W tym swoistym konkursie, bajkowej rewii mody, wszyscy mogą czuć się zwycięzcami, aktorami wyobraźni.**
Niech żyje bal
Bogumił Drogorób, Fot. Paweł Rupiński

Łukasz i Paweł przebrali się za kominiarzy. Gdyby byli starsi - z takimi imionami - mogliby wystąpić jaki liderzy Golec uOrkiestra.
W dziecięcym karnawale nie mogło zabraknąć imprezy organizowanej przez brodnicką książnicę. Zadbały o to panie bibliotekarki z oddziału dziecięcego Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej.