https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niedoceniona, a skuteczna

Anna Klaman
Nowy obiekt powinien służyć czerszczanom, jak najdłużej.
Nowy obiekt powinien służyć czerszczanom, jak najdłużej. fot.sxc
Wczoraj otwarto oczyszczalnię ścieków. Kosztowała 13 mln zł.

Nie udałoby się jej wybudować, gdyby nie 6 mln dotacji z Ekofunduszu i 5 mln zł pożyczki z NFOŚiGW. To największa inwestycja ostatnich lat. Prezes Zakładu Usług Komunalnych Zbigniew Nadolski mówił, że przebudowa oczyszczalni była konieczna od lat.

Stara miał 13 lat

Stara, wybudowana w 1995 r., już nie spełaniała oczekiwanych standardów technologicznych i ekologicznych. - Wszystkie podobne oczyszczalnie, np. w Kościerzynie, Lęborku i Łebie zostały już wymienione na nowe - _mówił Nadolski. - _Teraz dołączył do nich Czersk.

Decyzję o rozbudowie podjęto w 2004 r. Jak podkreśla Krystyna Dragan z Regionalnego Zarządu Inwestycji, która sprawowała nadzór nad przedsięwzięciem, komunalnej spółce udało się pozyskać największą możliwą do zdobycia dotację. Stało się tak dlatego, że wniosek był dobrze przygotowany i doskonale wpisywał się projekt ochrony rezerwatów w Borach Tucholskich.

Z Czarną Wodą

5 mln pożyczkę z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska ZUK będzie spłacał przez lata. W przedsięwzięciu uczestniczyła też gmina Czarna Woda, z której terenu ścieki będą trafiać do gminy.

Część środków pochodziła też z kasy spółki i gminy. Stary zbiornik oczyszczalni będzie odtąd wykorzystywany na zbiornik retencyjny. - Wydaje się, że to trochę niedoceniona inwestycja - mówił burmistrz Marek Jankowski. - Wysłaliśmy sporo zaproszeń, niestety, jak widać, wielu z zaproszonych się tu jednak nie stawiło.

Wszyscy podkreślali, że nowy obiekt powinien służyć czerszczanom, jak najdłużej. Dziennie będzie oczyszczać 2 tys. 750 metrów ścieków. To sporo.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska