Policjanci z Topólki w powiecie radziejowskim, patrolujący dzisiaj w nocy okolicę, zatrzymali do rutynowej kontroli fiata 126p.
Za "kółkiem" siedział 17-letni chłopak, który już na wstępnie powiedział mundurowym, że przed podróżą pił alkohol. Jego słowa potwierdził alkometr, który wskazał w jego organizmie niewiele ponad promil.
Chwilę później okazało się, że to nie jedyne przewinienie nastolatka. Chłopak nie posiadał jeszcze uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, a auto, którym jechał nie miało ważnych badań technicznych.
Niesfornego młodzieńca policjanci odwieźli do domu. O konsekwencjach jakie poniesie za swoje postępowanie zadecyduje sędzia zajmujący się sprawami nieletnich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Przyglądamy się odmienionej Viki Gabor. Pytają 16-latkę o nowy kolczyk
- Odwiedziliśmy miejsce, w którym mieszkał Stanisław Mikulski. Żył w takich warunkach
- Loska pochłania lody na środku ulicy. Zero litości dla słodkiego rożka [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel już wie, że nie wygra "TzG"?! Wiemy, na kogo stawia stacja