https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niemcy będą prać w Toruniu

(WG)
W pierwszej kolejności punkt ma obsługiwać zakłady przemysłowe. - Będziemy leasingować i prać odzież roboczą - mówi Kacprzak. - Wyjdziemy też z ofertą dla hoteli i zakładów gastronomicznych.
W pierwszej kolejności punkt ma obsługiwać zakłady przemysłowe. - Będziemy leasingować i prać odzież roboczą - mówi Kacprzak. - Wyjdziemy też z ofertą dla hoteli i zakładów gastronomicznych. fot. sxc
Firma Bardusch do końca roku otworzy przy ul. Grudziądzkiej nowoczesną pralnię przemysłową.

Obecnie trwa adaptacja budynków po Centralna Pralnia Służby Zdrowia. Pralnia firmy Bardusch miała rozpocząć działalność w połowie tego roku. Inwestycję opóźniły przeciągające się procedury administracyjne. Dla działki przy Grudziądzkiej 44/46 i okolicznych terenów nie został opracowany plan zagospodarowania przestrzennego.

- Podciągnięcie wodociągu i energii elektrycznej wymagało wielu uzgodnień - tłumaczy Sławomir Kacprzak, kierownik toruńskiej pralni. - Mimo iż w tych budynkach już wcześniej funkcjonowała pralnia, trzeba było przystosować lokal do obecnych wymogów sanitarnych i technologicznych. Będzie to pralnia z nowoczesną linią technologiczną.

Teraz trwają roboty

W pierwszej kolejności punkt ma obsługiwać zakłady przemysłowe. - Będziemy leasingować i prać odzież roboczą - mówi Kacprzak. - Wyjdziemy też z ofertą dla hoteli i zakładów gastronomicznych. Mamy nadzieję, że przed końcem roku ukończymy pierwszy etap przedsięwzięcia.

Według wcześniejszych zapowiedzi firma Bardusch ma zainwestować ok. 4 mln euro i zatrudnić 70 osób. - Na początku stan zatrudnienia będzie mniejszy - mówi Kacprzak.

Centralna Pralnia Służby Zdrowia została zlikwidowana w czerwcu ub.r. Była nierentowna i przynosiła straty. Placówka była zakładem budżetowym samorządu województwa.

Według marszałkowskich urzędników pralnia, która korzystała ze starych maszyn, nie miała szans z prywatną konkurencją. Bardusch przejął majątek polikwidacyjny CPSZ po wygranym przetargu.

Rodzinna firma z tradycją

Niemiecka firma powstała w 1871 r. w Ettlingen. Oprócz Niemiec działa również we Francji, Szwajcarii, Hiszpanii, Brazylii oraz na Węgrzech. Zajmuje się wynajmem odzieży roboczej i jej serwisowaniem. Pierze także bieliznę, obrusy oraz ręczniki. Z jej usług korzystają m.in. szpitale, hotele, zakłady gastronomiczne i przemysłowe.
Bardusch obsługuje ok. 70 tys. klientów, zaopatruje ponad 1 mln ludzi w ubrania robocze i artykuły ochrony osobistej, a w swoich pralniach przerabia codziennie 275 ton - czytamy na stronie internetowej polskiego oddziału firmy.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska