Niemcy - Francja - Polska: weimarska trójka ministrów w Bydgoszczy!
Spacer trzech ministrów spraw zagranicznych - Niemiec, Francji i Polski - po bydgoskiej Wyspie Młyńskiej wzbudził ogromne zainteresowanie mieszkańców. Wczoraj bowiem Radosław Sikorski gościł swoich kolegów - Guido Westerwelle, Alaina Juppé - na spotkaniu polityków Trójkąta Weimarskiego. Polityków oprowadzał prezydent miasta Rafał Bruski.
- To nasze kolejne spotkanie, 20 lat po powstaniu tej organizacji, świadczy o tym, że jesteśmy aktywnymi i potrzebnymi partnerami. Cieszę się, że mogę gościć kolegów ministrów w mojej rodzinnej Bydgoszczy.
Tak rozpoczął konferencję prasową szefów dyplomacji Trójkąta Weimarskiego Radosław Sikorski. Spacer po najpiękniejszych zakątkach miasta był zakończeniem oficjalnych rozmów, które odbyły się w bydgoskim ratuszu. Trzej ministrowie mówili m.in. o priorytetach polskiej prezydencji, zaczynającej się 1 lipca i na temat najbardziej aktualnych wydarzeń na świecie. Z ogromną satysfakcją trzej ministrowie ocenili czwartkową wypowiedź prezydenta USA Baracka Obamy, który opowiedział się za zwrotem okupowanych przez Izrael ziem palestyńskich. - To był bardzo odważny komunikat - stwierdził minister Sikorski. Na pytanie, czy podczas dwudniowej wizyty prezydenta Obamy poruszane będą kwestie katastrofy smoleńskiej szef naszej dyplomacji zdecydowanie zaprzeczył.
Ministrowie spraw zagranicznych Niemiec, Francji i Polski opowiedzieli się również za zaostrzeniem kursu Unii Europejskiej wobec Białorusi. Spowodowane jest to licznymi aresztowaniami i wysokimi karami więzienia dla opozycjonistów w tym kraju.
Więcej w piątkowym papierowym wydaniu "Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »