Trzy mecze rundy wiosennej i 5 punktów. Drużyna Elany wiosną jeszcze nie przegrała i dobrą passę zamierza kontynuować w kolejnej potyczce z Miedzią Legnica.
Nuta optymizmu
Ostatni remis (2:20 wywieziony z “gorącego" boiska w Janikowie wlał w serca podopiecznych Dariusza Durdy nutę optymizmu.
- Było nerwowo, bo po kwadransie przegrywaliśmy 0:2 i nic nie wskazywało, że możemy grać lepiej - wspomina tamto spotkanie szkoleniowiec TKP. - W przerwie musiałem pobudzić moich piłkarzy, bo “grali piach". Gdzieś przeczytałem, że fruwały butelki i inne przedmioty. Bzdura; ładnie czeszane słowa czasami nie trafiają do wyobraźni, więc trzeba pogadać “po męsku". Takie są realia szatni. Najważniejsze, że poskutkowało, bo po zmianie stron nie poznałem swoich zawodników.
Rzeczywiście, zespół Durdy pokazał charakter i w drugiej -połowie odwrócił losy zawodów. Nieocenionym okazał się znów Łukasz Grube, bo jego strzał z rzutu wolnego był celny i spowodował, że drużyna złapała właściwy rytm gry.
Garuch “miesza"
- Chłopcy chcieli to spotkanie wygrać i za to mam dla nich szacunek. A że skończyło się ostatecznie podziałem punktów - z tego powodu nie marudzimy. Gramy dalej, a jutro o pierwsze zwycięstwo przed własną widownią - zapowiada Durda.
Miedz w tabeli jest na 14. miejscu, tuż za nią Elana. Ale drużyny dzieli różnica aż 7 punktów. Jest więc okazja zmniejszyć dystans; ale co wydaje się ważniejsze - odskoczyć od drużyn bezpośrednio zagrożonych spadkiem.
Podopieczni Durdy muszą jednak przystąpić do tego meczu skoncentrowani i przez 90 minut otoczyć “ciepłą" opieką filigranowego pomocnika Marcina Garucha; to na boisku żywe srebro, piłkarz który dryblingiem czy ostatnim podaniem potrafi wypracować sytuację kolegom m.in. Burskiemu (7 goli).
- Będę w posiadaniu nagrania meczu Miedzi z Zawiszą. Przyjrzę się schematom akcji, jakie preferuje nasz sobotni rywal, no i oczywiście Garuch - informuje szkoleniowiec toruńskiej drużyny.
Najważniejsza wiadomość dla kibiców Elany jest taka: trener Durda będzie miał w tym meczu do dyspozycji wszystkich zawodników.
Oby zdeterminowanych i z wielką wolą zwycięstwa. Mecz z Miedzią rozpocznie się o godz. 16. Relacja na żywo na www.Pomorska.pl