Niepokonani! Dynamik Herring Toruń wygrał Ligę Mistrzów w futbolu sześcioosobowym

Turniej SOCCA Champions League rozegrano w chorwackim Porecu. Do rywalizacji przystąpiły 24 zespoły reprezentujące 14 krajów Słowacja, Chorwacja, Łotwa, Bułgaria, Serbia, Turcja, Belgia, Słowenia, Hiszpania, Irlandia, Wielka Brytania, Litwa, Grecja i Polska.

Toruński zespół już w rozgrywkach grupowych zasygnalizował, że do Chorwacji nie przyjechał na wycieczkę. Wyobrażacie sobie, żeby polski zespół 11-osobowy ograł rywala z Hiszpanii? A Dynamik Herring rozbił 6:2 FSS Navarra Veteranos, pokonał także 6:0 brytyjski Balkan Star i 3:1 MNK Meteora Futsal.
Prze z 1/8 finału torunianie przelecieli niczym meteor - 7:0 z Team Rocket Getynga i partnerskie relacje obu miast w niczym tym razem nie mogły pomóc niemieckim piłkarzom. Najbardziej zacięty pojedynek nasza drużyna stoczyła w ćwierćfinale z hiszpański Giro Molde Azul. Decydowały rzuty karne, a bohaterem był bramkarz Mateusz Skibiński.

W półfinale wyższość Dynamik Herring musieli uznać także wspierani dopingiem kibiców gospodarze z Villa Vrsar. Został finał. Już przed pierwszym gwizdkiem było pewne, że efektowny puchar pojedzie do Polski, bo rywalem torunian był płocki zespół Kluge Team. Mecz był popisem Wojciecha Springera, który już w 1. minucie dał prowadzenie swojej drużyny, a potem strzelił decydującego gola na 2:1.

Historia Dynamik Herring jest wyjątkowa. To amatorska drużyna piłkarska z Torunia, która funkcjonuje od 2012 roku. W tym czasie ugruntowała swoją pozycję na krajowym rynku. Pierwsze mistrzostwo zdobyła w 2015 roku, a ostatni sezon był już zdecydowanie najlepszy: złoto w lidze i Puchar Polski. To pierwsza podwójna korona w krajowych rozgrywkach.

Wyjątkowy sezon zapewnił drużynie przepustkę na Ligę Mistrzów w futbolu sześcioosobowym, organizowaną przez International Soccer Federation. Pojawił się jednak problem finansowy: to był kosztowny wyjazd, a amatorski zespół nie był w stanie sam pokryć wydatków. Zorganizowano więc zbiórkę publiczną, wyjazd wsparły także władze miasta i regionu. Pomogli kibice, a piłkarze odwdzięczyli się w najlepszy z możliwych sposobów.
W Porec niepokonana była drużyna w składzie: Mateusz Skibiński, Arkadiusz Stępień, Daniel Paprocki, Tomasz Zieliński, Marcin Tokarski, Wojciech Springer, Łukasz Waligóra, Karol Kułacz, Sylwester Gęgotek, Grzegorz Pakulski, Kamil Piotrowicz, Radosław Masłowski.