https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nieszawa. Część radnych zbojkotowała sesję. Efekt? Nauczyciele nie dostaną wynagrodzeń

Jadwiga Aleksandrowicz
Jadwiga Aleksandrowicz
Sześcioro samorządowców kojarzona z byłym burmistrzem nie przyszła na posiedzenie Rady Miejskiej. Nie było quorum i sesja nie mogła się odbyć. Ucierpią nauczyciele, bo nie dostaną jutro pensji.

W obecnej kadencji sesje rady miejskiej odbywały się popołudniami. Wtorkową zwołano na godzinę 10.00. Radni doskonale o tym wiedzieli, bo jeszcze w poniedziałek wieczorem niektórzy spotkali się na posiedzeniu komisji. Tym razem na obrady przybyło ich tylko siedmioro. Nieważne, że rada od kilku tygodni liczy 13 radnych, bo dwoje musiało się pożegnać z mandatami ze względu na objęcie kierowniczych stanowisk w Zespole Szkół. Frekwencję liczy się od ustawowej liczby radnych, czyli od 15.

Przeczytaj także:Czekolada przedwyborcza. Wszystkie chwyty dozwolone?

Sesja nie mogła się więc odbyć. W programie były istotne dla miasta sprawy finansowe. Poza uchwaleniem nowych stawek podatków należało dokonać m.in. przesunięć w budżecie, od których zależało to, czy będą wynagrodzenia dla nauczycieli.

- Jestem zdumiony postawą radnych. Wszyscy otrzymali materiały w przewidzianym terminie. Nikt nie zgłaszał mi, że nie będzie na sesji. Wcześniej pracowały komisje - dziwił się zaskoczony sytuacją Marian Tołodziecki, przewodniczący rady. Zdziwiony był także burmistrz Kazimierz Tułodziecki.
- A może chodzi o to, by przyspieszyć wejście komisarza do miasta, skoro organy samorządu są niewydolne - dzielił się refleksją. Powiedział, że natychmiast zawiadomi o tej sytuacji wojewodę.

Wiadomości z Aleksandrowa Kujawskiego

Agata Żmirska - Zbroniec, dyrektorka Zespołu Szkół która przybyła na sesją jako gość, poinformowała, że zorganizowała zastępstwa na lekcjach radnej Beaty Belter, ale radna zdecydowała, że przyjdzie na sesję po lekcjach. Nie przeszedł też radny Mariusz Lipigórski, jeden z kandydatów na burmistrza miasta, ani radny Ryszard Lewandowski, który pracuje po drugiej stronie placu, na którym znajduje się ratusz. Nie było też radnych: Jana Lamparskiego, Doroty Danielak i Marii Komorowskiej.

Wykorzystując obecność siedmiorga radnych burmistrz Tułodziecki poinformował, że powiadomi Najwyższa Izbę Kontroli o stwierdzonych nieprawidłowościach w mieście. Podał przykład nieprawidłowo wydanych pieniędzy na inwestycje, których miasto nie miało prawa wykonywać. Takich, jak remont Placu Jagiellończyka, który kosztował 1,2 mln złotych. Plac jest własnością powiatu.

- Czas wreszcie zrobić tu porządek. Nie będę bawić się w śledczego. Niech zajmą się tym wyspecjalizowane instytucje - powiedział burmistrz.

Jeszcze we wtorek w trybie pilnym dyrektorka Zespołu Szkół zwołała nadzwyczajną radę pedagogiczną, by poinformować, dlaczego nauczyciele nie dostaną swoich wynagrodzeń.

Najbliższa sesja zgodnie z procedurami może odbyć się najwcześniej w przyszłym tygodniu.

Ta sytuacja wzburzyła mieszkańców

Dziś od rana w ciechocińskiej redakcji "Pomorskiej" rozdzwoniły się w tej sprawie telefony.

- Jestem oburzona postawą radnej Beaty Belter, która w telewizyjnym programie opowiadała, że nie poszła na sesję, bo dla niej ważniejsi są uczniowie i że sesje odbywały się zawsze po południu. Pani radna ma krótką pamięć. Była radną poprzednich kadencji i zawsze brała dzień wolny, żeby przed obradami, które odbywały się przed południem pobiec do fryzjera. Można sprawdzić w szkolnych dokumentach, ile było za nią zastępstw - powiedziała nam jedna z nieszawianek.

- Widać wyraźnie, że to bojkot, bo nie pojawili się radni związani z byłym burmistrzem. Tylko co lub kogo bojkotuje ta grupa, pożal się Boże, radnych? To wstyd, żeby radni, na pozór poważni ludzie, urządzali taki cyrk - wręcz krzyczał do słuchawki jeden z mieszkańców.

- Kandydat na burmistrza, radny Lipigórski, pokazał, jak zależy mu na mieście i jego mieszkańcach. Po komisjach doskonale wiedział, czym będą zajmować się radni i jak ważne są przesunięcia w budżecie. Ukarał nie wiadomo za co nauczycieli - mówiła pani Anna (nazwisko znane redakcji). - I niech nie zamydla oczu, że nosił listy czy emerytury jako listonosz, bo od dawna wmawia ludziom, że przed wyborami wziął urlop, żeby nie podejrzewano go, że w czasie pracy robi sobie kampanię.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
Ciekawe czemu nie było takiego szumu jak rok temu to ci radni którzy teraz są oburzeni postępowaniem kolegów Podlewska, Latopolska, Latopolski,Rewers, Kożmińska, chcieli pozbawić ludzi ubogich stypendiów socjalnych, również na święta.Chyba powinni sami uderzyć sie w piersi razem ze swoim guru i panią redaktor!!!!!!!

Droga "nieszawianko"
Sytuacja o której piszesz należy do historii, a niedługo całe miasteczko też będzie tylko historią i smutnym wspomnieniem. Jak pamiętam - wówczas nie było żadnego "szumu" tylko pyskówka z udziałem znanych w miasteczku osób, na sesji i na różnych spotkaniach z radnymi.
A teraz jeśli chodzi o stypendia socjalne zwróć się do tej radnej, dla której dobro dzieci jest podobno najważniejsze, ale nie potrafi wywiązywać się z zadań, których się podjęła ( obowiązkiem radnego jest być na sesji lub przedstawić wiarygodne usprawiedliwienie)
Druga sprawa - ubóstwo o którym piszesz , jak musisz być uboga duchowo żeby mylić pojęcia: wynagrodzenie za pracę ze stypendium czy zasiłkiem socjalnym?
Ponadto przeczytaj artykuł ze zrozumieniem i odpowiadaj na temat, a nie jak zwykle w Nieszawie.....
uderz w stół a odezwą się przyjaciele "starego układu", dlaczego? bo wtedy było im lepiej, miasto wspierało tylko tych, którzy głosowali "właściwie".....
Wesołych Świąt
O
Obserwator
Cytat z artykułu:

"- Czas wreszcie zrobić tu porządek. Nie będę bawić się w śledczego. Niech zajmą się tym wyspecjalizowane instytucje - powiedział burmistrz."

jest najlepszym planem naprawczym dla Nieszawy.

Brawo Panie Kazimierzu!

Tylko osoby niezależne i niezwiązane z miastem są w stanie zmienić obecną sytuację.
Nie ma się co łudzić, że zrobi to Nieszawianin, bo zawsze będą jakieś układy, układziki i inne koneksje.
d
desperat
Na silnego zawsze znajdzie się silniejszy i nikt nie jest niepokonany wiecznie.
Taki rómek nosił się i szalał. Był nie do ruszenia. Teraz też mu się wydaje że tak jest.
Jego gwardia powoli umiera a ci mądrzejsi powoli otwierają oczy. tym szesciu ropa zakleiła powieki i łażą jeszcze na oślep.
Jeśli ma jeszcze zasoby z okresu malwersacji i złodziejstwa to i tak mu je zabiorą, jeśli nie to same się wyczerpią. Nie należy dopuścić by w sposób pośredni poprzez manipulację paroma ludźmi dalej uprawiał ten proceder.
Ten bojkot miał na celu wprowadzenie zamętu i pokazanie siły ze strony "układu". Chyba jednak nie przewidzieli skutków finansowych, przedłożono honor i stołek radnego dupka wieśniaka nad sprawy ważne i ważniejsze.
A może mają jakąś wunderwaffe na rozwiązanie problemów i okażą się wielkimi bohaterami narodu?

żenada
n
nieszawianka
Może nie wszyscy czytali ale pojawiły sie specjalne podziekowania dla pani Belter, Lipigórskiego, Dziuni, Lamparskiego, Lewandowskiego i dzielnej katechetki Danielak.
naprawdę warto przeczytać na www.spnieszawa.eu
Wesołych Świąt

Ciekawe czemu nie było takiego szumu jak rok temu to ci radni którzy teraz są oburzeni postępowaniem kolegów Podlewska, Latopolska, Latopolski,Rewers, Kożmińska, chcieli pozbawić ludzi ubogich stypendiów socjalnych, również na święta.Chyba powinni sami uderzyć sie w piersi razem ze swoim guru i panią redaktor!!!!!!!
s
sąsiad
Może nie wszyscy czytali ale pojawiły sie specjalne podziekowania dla pani Belter, Lipigórskiego, Dziuni, Lamparskiego, Lewandowskiego i dzielnej katechetki Danielak.
naprawdę warto przeczytać na www.spnieszawa.eu
Wesołych Świąt

No i co z tego? Do niej to nie dotrze. Żyje szczęściem i miłością. Jej idol wrócił.
g
gość
Bzdury, oraz kolejne manipulacje ludźmi przez Chmielewskich, Roman wyszedł na wolność
i prowadzi swoją politykę - zaczyna mącić, to jego zasługa, że radni nie stawili się na sesji
tylko co chce przez to zyskać - jego czas się skończył, wystawił Lipigórskiego na kandydata
na burmistrza aby mieć kolejnego pachołka do swoich interesów. A radna Belter to szczyt bezczelności
wobec oświaty oraz wszystkich mieszkańców, za czasów poprzedniej rady sesje były zawsze od rana godz. 9.00
i wszyscy stawiali się nawet duuużo przed 9.00 a wychodzili nad ranem i było dobrze.
Belter wont z Nieszawy wracaj na swoją wieś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Może nie wszyscy czytali ale pojawiły sie specjalne podziekowania dla pani Belter, Lipigórskiego, Dziuni, Lamparskiego, Lewandowskiego i dzielnej katechetki Danielak.
naprawdę warto przeczytać na www.spnieszawa.eu
Wesołych Świąt
n
nieszawianin
Bzdury, oraz kolejne manipulacje ludźmi przez Chmielewskich, Roman wyszedł na wolność
i prowadzi swoją politykę - zaczyna mącić, to jego zasługa, że radni nie stawili się na sesji
tylko co chce przez to zyskać - jego czas się skończył, wystawił Lipigórskiego na kandydata
na burmistrza aby mieć kolejnego pachołka do swoich interesów. A radna Belter to szczyt bezczelności
wobec oświaty oraz wszystkich mieszkańców, za czasów poprzedniej rady sesje były zawsze od rana godz. 9.00
i wszyscy stawiali się nawet duuużo przed 9.00 a wychodzili nad ranem i było dobrze.
Belter wont z Nieszawy wracaj na swoją wieś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
C
Ciechocinek
I dobrze! Jeszcze i inni pozostali też powinni mieć zabrane - może wtedy by sobie uświadomili ludzie na co chmielewskim pozwalali przez tyle lat a nie tylko rolnicy na tym cierpią! Afera była i minęła i jest cisza jak makiem zasiał!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska