5 z 7

fot. Szymon Starnawski/zdjęcie ilustracyjne
Kto nie jest zmotoryzowany i nie chce potem jeszcze iść na cmentarz obładowany torbami ze zniczami i kwiatami, może wynająć taksówkę. Wybrane korporacje oferują teraz pakiet: kurs na cmentarz plus pomoc w zaniesieniu toreb. Do stawki za kurs należy wówczas doliczyć jakieś 20 procent za fatygę kierowcy.
6 z 7

fot. Tomasz Hołod/zdjęcie ilustracyjne
Kolejna usługa to sprzątanie po pogrzebie, obejmujące usunięcie starych wieńców i zniczy. W przypadku pojedynczego grobu taka praca kosztuje średnio 50 złotych.