Pani Wioleta w liście do redakcji napisała: „Wraz w mężem i córką wybraliśmy się na łowisko Jarosławki koło Maszewa na trzydniowe wędkowanie. Przez pierwsze dwa dni było bardzo słabo z braniami. Został ostatni dzień wędkowania. Rano mamy piękny odjazd i po kilku minutach podbieram mężowi ładnego jesiotra - 14 kg. Po dwóch godzinach jest i branie u mnie. Zacinam i czuję spory opór. Ryba na początku odjechała kilka metrów, ale później osłabła i udało się ją podebrać.”
ZOBACZ KONIECZNIE: Tyle zarabiają sprzedawcy, policjanci i pozostali Polacy [STAWKI]
Pani Wiolecie jeszcze raz gratulujemy, tym bardziej że jest to największy karp, jakiego do tej pory złowiła.
Czekamy na zgłoszenia od innych wędkarzy.
Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?