Chojniczanka - OKS 1945 Olsztyn 1:1 (0:0)
Bramka: Marcin Trojanowski.
Potwierdziły się informacje "Pomorskiej" odnośnie dwóch testowanych piłkarzy. W meczu zagrali Jakub Zejgić z Lechii Gdańsk i Tomasz Szczepan z Zawiszy Bydgoszcz. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jednym z testowanych piłkarzy jest czarnoskóry Ifeanyi Godstime Uwadizu z Nigerii, który był w zeszłym sezonie najskuteczniejszym piłkarzem Legionovii Legionowo w III lidze łódzko-mazowieckiej (12 bramek). Poprzednio grał m.in. w klubach: Ready Lagos, Narew Ostrołęka, Pogoń Siedlce.
Gol "Trojana"
Jednak nie on ani nie inni testowani zawodnicy, a Marcin Trojanowski w 67. minucie po podaniu Konrada Hajdamowicza trafił do siatki. Chojniczanka prowadzenia nie utrzymała, bo w 88. min. wyrównał Dominik Kun. Drużyna z Chojnic miała spore problemy ze zgraniem i dokładną grą, ale nic dziwnego, bo w zespole trener Grzegorz Kapica testował aż dziesięciu piłkarzy.
Ze "starego" składu po 45 minut zagrali: Michał Mikołajczyk, Damian Trzebiński, Tomasz Lenart, Bartosz Kaśnikowski, 60 minut zagrał Marcin Trojanowski. Z nowych piłkarzy zagrało 2. bramkarzy, 2. obrońców, 4. pomocników i 2. napastników.
W kolejnym meczu Chojniczanka w Opalenicy zmierzy się z Pogonią Szczecin.
Czy Chojniczanka zdoła zbudować drużynę na 20 lipca, kiedy odbędzie się mecz Pucharu Polski? Czas pokaże. Jest jednak szansa niezłej promocji, bo po ewentualnej wygranej u siebie z Ruchem Zdzieszowice w kolejnej rundzie Chojniczanka będzie miała wolny los i zagra już w pierwszej rundzie z pierwszoligowcami.
Frąckowiak zostaje
W Chojniczance odbyło się też spotkanie zarządu. Pochwalono trenerów, którzy wywalczyli awans do pomorskich lig juniorów - Adama Błaszczaka, Czesława Jarzembińskiego i Wiesława Piekarskiego. Dyskutowano również o liście podpisanym przez trenerów drużyn młodzieżowych, którzy napisali, że nie wyobrażają sobie dalszej współpracy z dyrektorem klubu Dawidem Frąckowiakiem. Zarząd został nieugięty. Frąckowiak pozostanie na stanowisku, bo decyzja nie będzie zmieniona. Decyzję o odejściu podtrzymał trener Marek Szank.