Spis treści
Eksport słaby, brak chętnych do sprzedaży
Izba Zbożowo-Paszowa poinformowała, że rynkowa podaż ziarna jest dalej uszczuplona, ale w ostatnich dniach pojawiło się nieco więcej ofert sprzedaży mniejszych partii ziarna. Ma to związek z potrzebami finansowymi rolników w okresie świątecznym.
Wydaje się, iż duże wytwórnie pasz i młyny są pokryte w surowiec na najbliższe tygodnie i nie planują większych zakupów ziarna do końca roku, wskazano w newsletterze.
Sam zakup ziarna na eksport jest ograniczony, bo przy obecnych cenach nie ma chętnych do sprzedaży. Ceny na rynku wewnętrznym są zbliżone do tych, jakie oferują eksporterzy z dostawą do portów. Lokalnie zdarza się, że kształtują się nawet powyżej parytetu eksportowego. Jak przekazuje IZP, trudno kupić większe partie ziarna w oferowanych cenach, szczególnie w dolnych przedziałach cenowych.
W listopadzie 2023 r. eksport pszenicy morskimi kanałami zbliżył się do 400 tys. ton, kukurydzy osiągnął ponad 345 tys. ton. Część ziaren kukurydzy stanowiło te ukraińskie. Eksperci przewidują, że w grudniu eksport pszenicy będzie mniejszy, jedynie kukurydza może osiągnąć znaczny wynik.
Ceny zbóż na światowych giełdach
W ostatnim tygodniu odnotowano ceny pszenicy, które wzrosły. To efekt reakcji na ostatnie zakupy amerykańskiej pszenicy SRW przez Chiny. Według Izby, w piątek 8 grudnia cena pszenicy SRW w kontrakcie grudniowym 2023 na giełdzie w Chicago wyniosła 225,97 USD/t i była o 6,6 proc. wyższa niż przed tygodniem, a w kontrakcie marcowym 2024 wzrosła o 4,8 proc. i wyniosła 232,07 USD/t.
Z kolei na paryskim MATIF-ie też widać nieznaczne wzrosty cen pszenicy. W newsletterze uwzględniono, że w piątek 8 grudnia cena pszenicy w kontrakcie marcowym 2024 wyniosła 230,25 EUR/t i była o 0,7 proc. wyższa niż przed tygodniem, a w kontrakcie majowym 2024 wzrosła o 0,8 proc. i wyniosła 234,75 EUR/t.
Źródło:
