Niż Sabina w Polsce. Wichury wyrządzają spore szkody. Ponad tysiąc interwencji straży pożarnej

Tak jak przewidywały prognozy, w niedzielny wieczór i w nocy z niedzieli na poniedziałek w Polsce pojawił się niż Sabina. Przyniósł załamanie pogody, w tym bardzo silny wiatr i ulewne deszcze. Strażacy mają pełne ręce roboty.

W sumie straż pożarna zanotowała już ponad tysiąc interwencji, związanych ze skutkami silnego wiatru. Najwięcej z nich w woj. zachodniopomorskim, pomorskim oraz na Dolnym Śląsku. Jak sytuacja wygląda w naszym regionie?

- W sumie od niedzielnego wieczora zanotowaliśmy 35 interwencji, związanych z pogodą. Głównie to wiatrołomy - informuje st. kpt. Arkadiusz Piętak, rzecznik prasowy KW PSP w Toruniu. Najwięcej zdarzeń było w pow. bydgoskim - 7.

- W sumie od niedzielnego wieczora zanotowaliśmy 35 interwencji, związanych z pogodą. Głównie to wiatrołomy - Arkadiusz Piętak, rzecznik prasowy KW PSP w Toruniu.

W Bydgoszczy i pow. bydgoskim strażacy usuwali połamane konary drzew m.in. na ulicy Nowokieleckiej oraz w Buszkowie na drodze krajowej nr 25.

NIŻ SABINA W NASZYM REGIONIE

• 35 interwencji straży od niedzielnego wieczora
• Najwięcej z nich w pow. bydgoskim - 7
• Głównie to wiatrołomy. Strażacy usuwali połamane gałęzie i konary drzew

Niż Sabina przemieszcza się z zachodu na wschód Polski. Przez cały poniedziałek w kraju może silnie wiać wiatr i do tego będzie padał deszcz.

Instytut Meteorologii Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego i trzeciego stopnia dla całego kraju, w związku z silnym wiatrem.

- Porywy wiatru na wschodzie mogą osiągać 90 km/h, w centrum około 95 km/h, na zachodzie i nad morzem do 100 km/h, a na Podkarpaciu i Przedgórzu Sudeckim i rejonie Bieszczad nawet do 120 km/h. Na Bałtyku silny sztorm - ostrzega IMGW. W górnych partiach tatr wiatr może osiągać prędkość nawet 180 km/h, a na szczycie Sudetów nawet 200 km/h!

We wtorek i w środę wiatr nieco osłabnie, ale miejscami nadal może być silny i porywisty. Temperatura spadnie o kilka stopni.