Nocny seans

     Katarzyna Jawkowska, studentka: - Bardzo podoba mi się pomysł zorganizowania seansu w nocy. Myślę, że mogłoby to być realizowane również przy okazji innych filmów, a nie tylko "Harry'ego Pottera". Rzecz jasna, powinny to być seanse dla dorosłych. Dzieci mogą przecież odwiedzać kino o wcześniejszej porze.
     Justyna Kamalewicz, ekspedientka: - Z jednej strony film o północy to coś nowego i z pewnością kuszącego dla wielu ludzi żądnych wrażeń. Z drugiej zaś, uniemożliwia to obejrzenie filmu najmłodszym - no chyba, że są pod opieką dorosłych. Poza tym myślę, że pomysł jest niezły. Miejmy tylko nadzieję, że w pobliżu kina zawsze będzie obecny patrol policyjny, gdyż nigdy nie wiadomo co komu przyjdzie do głowy. Dziś przecież na wszystko trzeba uważać.
     Karol Torapski, student: - Myślę, że kino nocne nie należy do najlepszych pomysłów. Tyle jest obecnie napadów i kradzieży, że wracanie do domu grubo po północy z pewnością nie będzie należało do przyjemnych. Każdy, kto chce obejrzeć film, może przecież to zrobić o przyzwoitej porze.
     Marek Radankiewicz, handlowiec: - Według mnie myśl organizowania seansów nocnych to świetny pomysł i należy go zastosować również w przypadku innych filmów. Dlaczego nie? Jeżeli komuś to nie odpowiada może udać się do kina za dnia. Sądzę jednak, że jest to doskonała pora na randkę, spotkanie ze znajomymi. Poza tym oglądanie filmu nocą stwarza zupełnie inne wrażenia aniżeli w ciągu dnia. Tak trzymać!