Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Notecianka Pakość znów straciła punkty na własnym boisku

(DM)
Piłkarze Notecianki ulegli w meczu kolejki graczom Calisi, choć byli zespołem lepszym. Nie wygrali w Pakości już od ponad dwóch miesięcy.

NOTECIANKA PAKOŚĆ - CALISIA KALISZ 0:1 (0:0)

Bramka: Wiącek (80. głową).
NOTECIANKA: Ciesielski - Gac, Delekta, Jastrzembski, Schumacher - Słupski, Nadolski, Jastrzębski, Kala (75. Szot) - Łapiński (69. Nowicki), Szabelski (57. E. Woźniak).
Sędziował Tomasz Perliński (Włocławek). Widzów: 300. Żółte kartki: Ciesielski, Delekta, Nadolski, Nowicki.

Podopieczni Michała Nadolskiego - po raz ostatni - zwyciężyli na własnym stadionie z Nordenią Dopiewo. Było to 14 sierpnia. Od tego czasu z wygranych spotkań cieszyli się na wyjazdach.

W meczu z liderem rozgrywek szansę gry w podstawowym składzie dostali Jarosław Łapiński i Mateusz Szabelski. Pierwszy zdobył zwycięskiego gola w potyczce w Solcu Kujawskim, a młodzieżowiec miał twardo walczyć z obrońcami Calisi. Na ławce usiedli więc m.in. Arkadiusz Nowicki i Michał Szot. - Chcieliśmy pokonać kaliszan. Interesował nas tylko komplet punktów. Tym bardziej, że przegraliśmy z nimi dwa razy po 0:1 w poprzednim sezonie - mówił grający szkoleniowiec Notecianki.

Od pierwszych minut inicjatywa należała do pakościan. Marcin Ludwikowski obronił strzały Nadolskiego, Szabelskiego i Łapińskiego. W odpowiedzi Marcin Ciesielski nie miał problemów z wyłapaniem uderzeń Daniela Armatysa i Tobiasza Kupczyka.

Po przerwie gospodarze stworzyli cztery stuprocentowe okazje do zdobycia bramek. Niestety, Dariusz Słupski strzelił w Ludwikowskiego, a golkipera gości nie pokonali także Szabelski, Łapiński i Nadolski. - W 80. min. arbiter niesłusznie podyktował rzut wolny, po którym straciliśmy gola - zaznacza Nadolski.

Po precyzyjnej "główce" Łukasza Wiącka, Ciesielski musiał wyjmować piłkę z siatki. W tej sytuacji jedyny błąd popełniła pakoska defensywa. W nerwowej końcówce meczu obydwie drużyny miały po jednej dobrej okazji do zdobycia gola, ale na wysokości zadania stanęli bramkarze.

Tekst przeczytasz w poniedziałkowym wydaniu papierowym "Gazety Pomorskiej". W niej również wiele innych informacji sportowych. Zapraszamy do lektury!

OPINIA TRENERA

Michał Nadolski
Notecianka

- Rozegraliśmy dobre spotkanie, jedno z najlepszych w rundzie jesiennej. Tym bardziej żal, że nie zdobyliśmy nawet punktu. Zabrakło skuteczności. Wciąż nie potrafiły przełamać się przed własną publicznością.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska