Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa kotłownia w Sępólnie na pewno nie na gaz. Zostaje biomasa lub...prąd

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Obecna kotłownia przy ul. Przemysłowej w Sępólnie Krajeńskim opalana jest słomą
Obecna kotłownia przy ul. Przemysłowej w Sępólnie Krajeńskim opalana jest słomą fot. Sandra Szymańska
Zakład Gospodarki Komunalnej w Sępólnie podjął decyzję, że ostatecznie wycofuje się z budowy kotłowni gazowej. Będzie albo biomasowa, albo… elektrociepłownia.

- Na pewno nie będzie kotłowni gazowej, wycofujemy się z tego pomysłu. Tym bardziej, że według przepisów UE zanosi się, że kotłownie gazowe nie będą mogły być już budowane, więc nawet nie ma sensu rozważać tego tematu – oznajmia Dariusz Krakowiak, dyrektor ZGK w Sępólnie Krajeńskim, zapytany o ostateczną decyzję w sprawie budowy sępoleńskiej kotłowni.

Jaka więc będzie? To nadal nie jest jasne, bo od dłuższego czasu zastanawiano się nad dwiema opcjami: tańszą na gaz lub biomasę. Teraz dochodzi trzecia opcja – prąd.

- Nie ma opcji, byśmy remontowali obecną biomasową. Będziemy przygotowywali się do budowy albo elektrociepłowni albo na paliwa biomasowe: RDF, frakcja palna odpadów – takie alternatywne paliwa wchodzą w rachubę. Nie chcę operować kwotami, bo nie ma jeszcze ostatecznej decyzji. Jeśli elektrociepłownia, która będzie produkowała dużo prądu, to wiadomo, że będzie dużo drożej – odpowiada Krakowiak.

Obecnie funkcjonuje kotłownia opalana słomą, która dostarcza ciepło głównie do bloków na osiedlu Słowackiego i budynków użyteczności publicznej. Przypomnijmy, że od kilku lat Zakład Gospodarki Komunalnej przygotowywał się do budowy nowej gazowej. W połowie listopada ubiegłego roku władze gminy i spółki zorganizowały spotkanie z mieszkańcami, by poinformować ich o zakładanej inwestycji.

Jednak sytuacja diametralnie zmieniła się na przełomie roku w związku z drastycznymi podwyżkami gazu i rosnącą inflacją, a potem wojną na Wschodzie. Nie doszło do ogłoszenia przetargu. Zapadła zatem decyzja o budowie nowej dwa razy droższej kotłowni na biomasę za 20 mln zł: słomę, zrębki lub pellet. Problem jest jednak jeden – na rynku brakuje źródeł dofinansowania, z których ZGK mógłby pozyskać pieniądze. Wiosną władze gminy i spółki skłaniały się znów ku kotłowni gazowej, lecz wstrzymały się z jakąkolwiek decyzją. Mają czas do końca sierpnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska