Scenę kupiono z grantu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W projekcie ujęto też wymianę nagłośnienia. Scena kosztuje 105 tys. zł, a nagłośnienie 60 tys. zł. - Będziemy ją wykorzystywać na wszystkie nasze imprezy - mówi Piotr Mówiński, dyrektor Tucholskiego Ośrodka Kultury. - Od lipca do sierpnia co tydzień na rynku będziemy organizować koncerty. Scena się przyda.
TOK dostał 80 proc. dofinansowanie na scenę i nagłośnienie, więc wkład własny nie był duży. - To się opłaca, bo za wynajem sceny na imprezę płaci się 3 tys. zł - zauważa Mówiński.
W domu kultury cieszą się szczególnie z nagłośnienia, które jest bardzo potrzebne. Będą nowe kolumny, miksery, wzmacniacze i kable.
Czytaj e-wydanie »
