W podziemiach kościoła gimnazjalnego można obejrzeć widoczki, jakie maluje Józef Kukliński. Jest amatorem, a malowanie to jego pasja, której początek był dość nietypowy. - Mimo że byłem oficerem marynarki, to nie stać mnie było na to, żeby kupić obrazek dla żony, a bardzo chciałem go jej podarować - opowiadał na wernisażu. - Czasem coś tam bazgrałem sobie i postanowiłem namalować sam.
Maluje pejzaże, kwiaty, marynistyczne motywy. Jest znany nie tylko w regionie, ale także za granicą. Zwierzał się, że spotkał się z wybitnym marynistą Marianem Mokwą i Henrykiem Baranowskim. Teraz "po pędzlu" przyjaźni się z Józefem Wróblewskim z Raciąża. W swoim dorobku ma ok. 3 tysiące prac, a tym, którzy przyszli na wystawę, sprawił niespodziankę, bo dwie z nich podarował podczas losowania.
Do Chojnic i Chojniczek ciągnęło go od dziecka, spędzał tu wakacje, a teraz też ma blisko, bo mieszka w Rzepicznej.
Wystawa jest czynna w Centrum Sztuki Collegium ARS (podziemia kościoła gimnazjalnego). Godziny otwarcia: sobota, niedziela godz. 12 - 16, poniedziałek, wtorek, środa - godz. 12 -14. Czas na zwiedzanie do 10 czerwca.
Czytaj e-wydanie »