Po ulicach Brodnicy jeździ nowy, niskopodłogowy Solaris Urbino 10. To jeden z 10 autobusów jakimi dysponuje obecnie PGK (nie licząc autobusu Autosan, wystawionego na sprzedaż/na części).
- To pierwszy autobus w naszym taborze, który wyposażony jest w automatyczną skrzynię biegów, ogranicznik prędkości, system detekcji pożarowej w komorze silnika - wylicza Janusz Posłuszny, prezes PGK w Brodnicy. Kieszonkowcy i wandale powinni mieć się na baczności... - Nowy autobus wyposażony jest w kamery: trzy wewnętrzne i jedną zewnętrzną - dodaje.
Zakup był możliwy dzięki wsparciu magistratu. Koszt Solarisa (w drodze przetargu) wyniósł 875 tys. złotych (w tym 200 tys. z miasta). Jak się z niego korzysta? - Ładnie wygląda - śmieje się pani Alina. - Łatwo jest wejść z wózkiem, z małym dzieckiem, nie trzeba podnosić malucha na schodki - zauważa pani Elwira. - Tylko te podesty na siedzenia są niepotrzebnie takie wysokie, w Gdyni wszystko jest nisko ustawione, jak ktoś ma problem np. złamaną nogę to ma problem żeby na ten podest wejść - zauważa jedna z pasażerek.
A jak prowadzi się nowoczesny pojazd? - Jest bardzo wygodny w obsłudze ze względu na automatyczną skrzynię biegów - przyznaje Ireneusz Jankowski, kierowca PGK. - Pasażerowie z pewnością doceniają komfort jazdy.
Zapytaliśmy w magistracie: czy w tym roku podjęta zostanie decyzja o bezpłatnym przewozie pasażerów komunikacją miejską? Burmistrz zapowiadał, że ma tak być od stycznia 2016 roku.
- Na obecnym etapie urząd miejski dokona analizy ekonomicznej wprowadzenia bezpłatnej komunikacji miejskiej, dostosowanej do potrzeb przewozowych mieszkańców oraz sporządzi szczegółowy projekt rozkładu jazdy na dni robocze, szkolne, wolne od nauki szkolnej oraz dni wolne od pracy - informuje Radosław Zakrzewski z Urzędu Miasta w Brodnicy i dodaje: - Po przeprowadzeniu analizy zostaną przekazane państwu wnioski oraz szczegółowe informacje dotyczące bezpłatnej komunikacji na terenie miasta.
