https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy plac zabaw w Rypinie już otwarty!

Karolina Rokitnicka
Na dzieci czekały zabawy
Na dzieci czekały zabawy UM
Przy ulicy Mławskiej 38 otwarto plac zabaw. To pierwsza inwestycja, która została zrealizowana w ramach Budżetu Obywatelskiego Rypin na ten rok.

Swój udział w tej inwestycji miało Rypińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego w Rypinie. W ramach projektu wykonano bezpieczną nawierzchnię placów zabaw i zakupiono nowe urządzenia do zabawy, ławki, kosze na śmieci itp. Dzieci maja tu do dyspozycji zjeżdżalnię, wieżę, elementy do wspinania, huśtawki, bajawki, piaskownicę. Podczas otwarcia placu na dzieci czekało sporo atrakcji – klaun, animatorzy, zabawy i konkursy.

- Symboliczną wstęgę przecięli: burmistrz Rypina Paweł Grzybowski, prezes Rypińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Lech Szalkowski, przewodniczący Rady Miasta Rypin Jarosław Sochacki, radny Rady Miasta Rypin Paweł Sobierajski – autor projektu placu zabaw złożonego w ramach Budżetu Obywatelskiego oraz przedstawicielka najmłodszych mieszkańców Rypina – Nadia. Otwarcie tego placu zabaw to jeszcze jedna, kolorowa cegiełka w budowaniu nowoczesnego miasta – informuje Urząd Miasta Rypin.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Czemu nie chwalicie wielkich inwestycji pt. place zabaw. takie cudowne, a pomysł jaki nowatorski

G
Gość

RYPIN W ROZBUDOWIE buhahahahaha!

place zabawa rosną jak grzyby po deszczu, a tu niż i dzieci brak

g
gość
W dniu 08.09.2016 o 16:32, Gość napisał:

szkoda, ze na terenie piasków i piłsudskiego nie ma zadnego placyku zabaw, dzieciaki chodza po ulicach albo bawia sie kolo szkoly bo nie ma zadnego miejsca na plac i zadnego placyku, miasto dofinansowuje mlawska i tereny ronda a o reszcie miasta zapomina

prawda

G
Gość

szkoda, ze na terenie piasków i piłsudskiego nie ma zadnego placyku zabaw, dzieciaki chodza po ulicach albo bawia sie kolo szkoly bo nie ma zadnego miejsca na plac i zadnego placyku, miasto dofinansowuje mlawska i tereny ronda a o reszcie miasta zapomina

J
Jarek

Świetnie się czyta o takich akcjach, dzieciaki muszą mieć jakieś fajne miejsce do zabawy. My już jakiś czas temu zdecydowaliśmy się na plac projektu Freekids, w wakacje był oblegany niemal codziennie. Teraz też dzieci przychodzą po szkole, w końcu coś się dzieje.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska