Nowy podatek dla kierowców. Rząd chce "czystych" samochodów

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział nowy podatek dla kierowców. Chodzi o to, by zachęcić Polaków do kupna aut o mniejszej pojemności - bardziej ekologicznych.

Nowy podatek dla kierowców oznacza większą akcyzę na auta o dużej pojemności.

Jak zaznaczył premier, celem nowego podatku dla kierowców ma być uszczelnienie wwożenia do Polski samochodów wysokolitrażowych - informuje Business Insider.

Mateusz Morawiecki - jak podaje Informacyjna Agencja Radiowa - podczas szczytu COP24 miał powiedzieć, że nowy podatek dotknie kierowców samochodów z silnikiem o pojemności powyżej 2-2,5 litra.

- Nowy podatek dla kierowców ma promować produkcję "czystych" samochodów - mówił premier.

Jak przyznał Mateusz Morawiecki, zmiany trzeba przeprowadzić "z poszanowaniem ambicji Polaków, którzy chcieliby jeździć lepszymi samochodami".

Od kiedy nowy podatek dla kierowców miałby wejść w życie? Jak zastrzegł premier Morawiecki, projekt nie miałby wchodzić w życie od razu, ale na przestrzeni lat. Chodzi o to, żeby Polacy przestawili się na bardziej ekologiczne pojazdy.

Co ważne, Morawiecki dodał, że nie przewiduje dopłat do samochodów ekologicznych, np. elektrycznych.