Kilka dni temu, podczas konferencji prasowej Ryszard Brejza zaprezentował dziennikarzom nowy wariant przebiegu odcinka ekspresowej trasy S 10 pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem. - Wystąpiłem do dyrektora GDDKiA w imieniu mieszkańców i swoim, z wnioskiem o rozpatrzenie tej koncepcji - informował.
Włodarz zaproponował poprowadzenie ekspresówki nowym korytarzem, na południe od Puszczy Bydgoskiej. Jego zdaniem, takie rozwiązanie powinno uaktywnić gospodarczo cały region Kujaw Zachodnich na czele z Inowrocławiem. Nowy przebieg S 10 zbliżyłby nas do sieci szybkich dróg dwujezdniowych, do których Inowrocław, jako jedyne miasto prezydenckie w tej części województwa, bezpośredniego dostępu nie posiada.
Ryszard Brejza zaproponował poprowadzenie odcinka S 10 od wyjazdu z Torunia do Gniewkowa, a następnie w kierunku Rojewa. Stamtąd zaś trasa miałaby biec pomiędzy Tarkowem Górnym a Nową Wsią Wielką do Białych Błot.
Znani, nieznani z Kujawsko-Pomorskiego. Jak dobrze ich znasz?
Jak nas poinformowano, GDDKiA nie odrzuca inowrocławskiego wniosku. Twierdzi, że traktuje go, jako jedną z wielu społecznych propozycji, która zostanie wzięta pod uwagę.
