https://pomorska.pl
reklama

O braciach w jednym palcu

Iwona Woźniak
Ciekawostką była informacja przekazana przez  Filipa Śniadeckiego (pierwszy z lewej) o  rozpoczętych przez jego rodzinę poszukiwaniach  pokrewieństwa ze słynnymi uczonymi.
Ciekawostką była informacja przekazana przez Filipa Śniadeckiego (pierwszy z lewej) o rozpoczętych przez jego rodzinę poszukiwaniach pokrewieństwa ze słynnymi uczonymi. Iwona Woźniak
Wczoraj w Muzeum Ziemi Pałuckiej odbyła się sesja popularnonaukowa poświęcona Janowi i Jędrzejowi Śniadeckim, podczas której o poszukiwaniach pokrewieństwa swojej rodziny ze słynnymi uczonymi opowiedział Filip Śniadecki - uczeń Gimnazjum nr 3 w Żninie.

     W sesji uczestniczyli uczniowie z Zespołu Publicznych Szkół w Rogowie i Gąsawie oraz żnińscy gimnazjaliści. Obszerną wiedzę na temat uczonych przekazał Zdzisław Małecki - prezes Koła Przewodników PTTK w Żninie oraz Urszula Nowicka - dyrektor MZP.
     Z kolei uczniowie gimnazjum przy Zespole Publicznych Szkół nr 1 w Żninie opowiedzieli o współpracy, jaka nawiązała się pomiędzy nimi a młodzieżą polskiej szkoły w Jaszunach na Litwie. Ciekawostką była informacja przekazana przez Filipa Śniadeckiego o rozpoczętych przez jego rodzinę poszukiwaniach pokrewieństwa ze słynnymi uczonymi.
     - Moja rodzina od pokoleń mieszka w okolicach Żnina. Również losy braci Śniadeckich rozpoczynają się w Żninie. To tutaj w rodzinie burmistrza Żnina - Andrzeja Śniadeckiego i Franciszki z Giszczyńskich przyszli na świat Jan, Józef i Jędrzej. Pierworodny syn państwa Śniadeckich - Franciszek zmarł w wieku 5 lat.
     - Jana i Jędrzeja losy przeniosły do Wilna, a Józef pozostał w majątku rodzinnym w Rydlewie. Jego losy są najmniej znane. Wiadomo tylko, że po latach sprzedał rodzinny majątek i wydzierżawił inny pod Śremem, gdzie zmarł jeszcze za życia Jana i Jędrzeja. Nie jest mi wiadomo, czy założył rodzinę i posiadał potomstwo. Z kolei Jan nigdy nie założył rodziny. Jędrzej w swym związku małżeńskim z Konstancją z Mikułowskich doczekał się trojga dzieci: Zofii, Józefa i Ludwiki. Józef miał czterech synów, w których upatruję swoich przodków - zrelacjonował Filip Śniadecki.
     Dzięki Andrzejowi Rosiakowi - burmistrzowi Żnina, rodzina Filipa posiada linię genealogiczną Śniadeckich według stanu na czerwiec 1938 roku. - Na tej podstawie kontynuujemy poszukiwania. W najbliższym czasie wybieramy się do Gniezna - usłyszeliśmy.
     Jak zapewnił tata Filipa - Jerzy Śniadecki, "Gazeta Pomorska" jako jedna z pierwszych dowie się o kolejnych odkryciach.

Wybrane dla Ciebie

Kontrola sanepidu w bydgoskim barze z kebabem po niepokojącej informacji od klientki

Kontrola sanepidu w bydgoskim barze z kebabem po niepokojącej informacji od klientki

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska