O krok od wielkiej sławy

     Dla bydgoskich melomanów VII Festiwal Laureatów Konkursów Muzycznych to znakomita okazja do podziwiania artystów, którzy już niebawem mogą rzadko pojawiać się na estradach w Polsce. Cóż, takie są realia, że najlepsi nasi artyści szukają sławy i pieniędzy daleko stąd. Nie powinniśmy przegapić takiej okazji, którą przygotowali: Akademia Muzyczna, Filharmonia Pomorska, Opera Nova, Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki oraz toruński Dwór Artusa.
     Ruszamy dziś (18.02) o 19 koncertem inauguracyjnym, który poprowadzi Michał Dworzyński. Artysta ten pierwsze kroki dyrygenckie stawiał będąc uczniem Zespołu Szkół Muzycznych w Bydgoszczy. Wówczas to prowadził koncerty Młodzieżowej Orkiestry Salonowej. Później były studia u profesora Antoniego Wita w warszawskiej Akademii Muzycznej i udział w licznych międzynarodowych konkursach wieńczony wieloma nagrodami. Jego artystyczny kunszt doceniany jest przez najwybitniejszych, czego dowodem jest zaproszenie do poprowadzenia koncertu Berliner-Symphony-Orchester,jednego z najsłynniejszych w świecie zespołów.
     Ponadto w gronie solistów wystąpią: organista Arkadiusz Bialic, absolwent krakowskiej Akademii Muzycznej i kolejny bydgoszczanin Lech Napierała, studiujący jeszcze w stołecznej uczelni muzycznej, niemniej mający już spore doświadczenie koncertowe z nagraniami dla telewizji BBC włącznie.
     Każdy z nich ma na koncie liczne nagrody konkursowe. To one właśnie torują dziś drogę do największych estrad.
     Na kolejne spotkanie organizatorzy zapraszają w sobotę (19.02) do auli Akademii Muzycznej przy ul. Słowackiego, gdzie wystąpi Zespół Muzyki Dawnej Passione Secondo Musica.
     Nazajutrz (20.02) w katedrze o 19 rozpocznie się koncert oratoryjny, w którym obok Mozarta i Palestry zabrzmią przepiękne "Sonety miłosne" Tadeusza Bairda w wykonaniu Wojciecha Gierlacha.
     W poniedziałek na estradzie festiwalowej (w sali koncertowej Akademii przy ul. Staszica) królować będzie kameralistyka oraz utwory Tansmana, Schumanna czy Szymanowskiego.
     Wtorek (22.02) zarezerwowano na koncert w toruńskim Dworze Artusa, by do Bydgoszczy i Filharmonii Pomorskiej powrócić w środę (23.02) o 19. Wówczas to rozpocznie się wieczór, podczas którego młodym artystom towarzyszyć będzie Capella Bydgostiensis. Batutę przejmie Łukasz Borowicz, jedna z najciekawszych osobowości najmłodszego pokolenia dyrygentów, nominowany w ostatniej edycji do Paszportu Polityki.
     W środę zabrzmi "Sinfonia Veneziana" Antonio Salieriego, a następnie Koncert na altówkę Calra Stamiza. Partię solową usłyszymy w wykonaniu Ryszarda Groblewskiego, laureata II nagrody niezwykle prestiżowego konkursu ARD w Monachium. Ciekawostką będzie "Deux danses" Claude a Debussy ego, utwór, w którym partia solowa należy do harfy, instrumentu rzadko pojawiającego się w tej roli. Zagra Zuzanna Sawicka studentka z Warszawy. Program zakończy Koncert e-moll Fryderyka Chopina w niecodziennej, kameralnej wersji z udziałem Natalii Sawościanik, laureatki Konkursu im. Paderewskiego.
     Festiwal zwieńczy tradycyjnie gala operowa. Jej program wypełnią najwspanialsze arie Mozarta, Glucka, Pucciniego, Czajkowskiego czy wreszcie słynna kołysanka Summertime z "Porgy and Bess" Gershwina.
     Tak oto w wielkim skrócie przedstawiają się atrakcje czekające nas w najbliższych dniach. O
     
     Maciej Puto