https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

O psich kupach, zapinaniu pasów i mandatach za parkowanie

Janina Waszczuk
Krzysztof Bodziński odpowiadał na pytania radnych.
Krzysztof Bodziński odpowiadał na pytania radnych. Janina Waszczuk
Do Krzysztofa Bodzińskiego, komendanta policji było mnóstwo pytań.

Komendant odpowiadał na pytania radnych, a były one przeróżne. Począwszy od parkowania i mandaty za pasy, a skończywszy na narkotykach i sprzątaniu po pupilach i interwencji na al. LOP.

Na koniec miał miłą niespodziankę dla wszystkich i wstępnie zaprosił na otwarcie nowej komendy policji, która jest już prawie gotowa. - Jeśli nic nie wyskoczy, nic się niespodziewanego nie podzieje, to otwarcie nowej komendy przy Dworcowej będzie 20 listopada i już dziś zapraszam - mówił Krzysztof Bodziński.

Komendant zaczął od odpowiadania na pytania o narkotyki i dopalacze i to w kontekście młodzieży, ponieważ radny Jacek Wesołowski jest nauczycielem, więc jest żywo zainteresowany współpracą z policją, statystykami i podpowiada jak można usprawnić współpracę, aby dobrać się do przestępców narkotykowych i ukrócić proceder w mieście. - W pierwszym półroczu tego roku ogólna liczba przestępstw popełnionych przez osoby nieletnie wzrosła o siedem. - informował Bodziński. - Zanotowano istotny wzrost ze względu na dopalacze. Od lipca są ujęte w statystykach jako środki zabronione. Walka z dopalaczami jest trudna. Działania prewencyjne są szerokie i zarówno w szkołach, jak i w ośrodkach oświatowych.

- Więcej kontroli w dyskotekach. Z ankiet wynika, że młodzież najwięcej styczności z używkami ma na dyskotekach. Może powinno się zgłaszać policji, że tu i tu jest dyskoteka i policja powinna tam się pojawiać - pytał Wesołowski. - Zapewniam, że jesteśmy na dyskotekach. Na domówki nie możemy wejść. Młodzież wie, że gdy ktoś jest pod wpływem, to nie jest karane, tylko posiadanie używek jest karane - tłumaczył komendant. - Zmieniły się przepisy i nam nie wolno nawet psa wprowadzać do szkoły.

Poruszano też temat przestępstw internetowych. I tu komendant nie miał dobrych informacji. Ten rodzaj przestępstw będzie się rozszerzał i narastał. - Mogę tylko apelować o ostrożność. Zakupy w sieci niosą pewne ryzyko i trzeba wszystko dokładnie sprawdzać - dodaje funkcjonariusz. - To jest najtrudniejszy sposób wykrycia przestępstwa. Nawet jak jest ustalony nr IP komputera, a korzystają z niego trzy osoby, nie możemy postawić oskarżenia. Nie ma czegoś takiego, jak odpowiedzialność zbiorowa.

Radny Andrzej Jerosławski stwierdził, że czuje się bezpiecznie w mieście i gminie, ale pytał, dlaczego nie karze się właścicieli psów, gdy nie sprzątają po swoich pupilach. - Na kamerach widać. Skoro za złe parkowanie dostaje się mandat i widać na kamerach, to i właściciela psa można ustalić - mówił radny.

Komendant stwierdził, że jest coraz lepiej w tej kwestii i nie chodzi o to, żeby ciągle solić mandaty, ale pouczać i edukować. - Nie ma konsekwencji u was. Z jednej strony mówicie, że za dużo mandatów dla kierowców, z drugiej strony mamy karać za psie kupy? - pytał. - To jak, brak zapiętych pasów jest mniej ważny? Trzeba wypośrodkować wszystko.

Wspominano o tym, że nadal jest źle na osiedlu LOP, ale komendant stwierdził, że tam mieszkańcy nie chcą za bardzo współpracować z policją. A to jest konieczne, jeśli ma się sytuacja poprawić.

Dariusz Karnowski mówił, że głupio się czuje, bo sam apelował o zmianę organizacji ruchu przy cmentarzach w Święto Zmarłych, a teraz ludzie dostają mandaty. Może najpierw pouczać i pokierować, gdzie ma jechać. - Zapewniam, że tak robimy. Tylko w skrajnych przypadkach dajemy mandaty w tych dniach i w tych okolicach - dodał komendant. - A za brak pasów będziemy wystawiać mandaty. Bo jest to niebezpieczne i kierowcy doskonale o tym wiedzą. Zapinanie pasów jest ważne, tak samo, jak zatrzymanie się na znakach "stop". I tu nie będzie pobłażania.

Wkrótce w "Pomorskiej" poruszymy temat rowerzystów na chodnikach i ścieżkach oraz szalonych jazdach kierowców na osiedlach.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska