O tyle więcej zarabiają kasjerzy w Biedronce i Lidlu od nauczycieli. Różnica jest spora! Mamy najnowsze stawki!

Od 1 stycznia najniższe pensje urosły do 3490 zł brutto miesięcznie (z 3010 zł). To o 480 zł więcej niż w zeszłym roku. W lipcu zwiększą się do 3600 zł. Minimalna stawka godzinowa sięga 22,80 zł brutto, w lipcu to będzie 23, 50 zł (2022 r.: 19,70 zł).

Od początku 2023 roku w handlu prześcigają w podwyżkach płac. Trudno się dziwić, bo coraz trudniej znaleźć pracowników „na kasę”.

Widzą to klienci na zakupach, gdy na wszystkie kasy otwarta jest jedna, a w sklepie trudno znaleźć pracownika, jeśli chcemy o coś zapytać.

- Sytuacja w handlu jest dramatyczna, nie ma ludzi do tej, swoją drogą, bardzo niewdzięcznej i nieszanowanej pracy! Nie pamiętam, kiedy ostatnio było aż tak źle! - twierdzi Jan Dopierała, prezes Międzybranżowego Związku Zawodowego Kujawsko-Pomorskiego.

Dlatego handel płaci coraz więcej.

W handlu największe podwyżki otrzymali w tym roku pracownicy Biedronki, bo zarabiają więcej o ok. 16 proc., a konkretnie o 500 - 700 zł brutto.

Jak informuje biuro prasowe portugalskiej sieci, rozpoczynający pracę sprzedawca-kasjer otrzymał od stycznia nie mniej niż 3950-4300 zł brutto. Jeżeli pracuje co najmniej 3 lata, to zarabia 4100-4550 zł brutto. Kierownicy na start dostają co najmniej 5800 zł brutto.

Pensje w Lidlu wzrosły o 12 procent. Pracownicy na początku zatrudnienia mogą liczyć na 4200 zł do 5150 zł brutto miesięcznie - chwali się niemiecki dyskont. Już po roku pracodawca gwarantuje wzrost pensji do poziomu od 4400 zł do 5350 zł brutto, a po dwóch latach - od 4600 zł do 5600 zł brutto. Początkującym menedżerom płaci się od 6700 zł do 7000 zł brutto.

Więcej pieniędzy pojawiło się także na kontach zatrudnionych w Kauflandzie i Aldi.

W Kauflandzie rozpoczynające pracę na stanowisku kasjer - sprzedawca, w zależności od lokalizacji, może liczyć na 4200-4800 zł brutto wypłaty. Po roku otrzyma 4400-5000 zł brutto.

"Świeżynka" w Aldi dostaje od 2023 roku od 3710 do 4210 zł brutto. Sprzedawca po trzech latach pracy dostanie od 4010 do 4610 zł. Na stanowisku kierownika sklepu stawki wahają się od 5910 do 6810 zł w przypadku początkującego pracownika i od 6810 do 7710 zł dla kierownika sklepu po trzech latach pracy.

W Kauflandzie i Aldi wynagrodzenia wzrosły w tym roku o nieco powyżej 10 proc.

Tymczasem w ustawie dla sektora budżetowego zarezerwowano podwyżki na poziomie 7,8 proc.

Obecnie wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela początkującego z tytułem zawodowym magistra i przygotowaniem pedagogicznym wynosi 3424 zł brutto miesięcznie. Jak wylicza branżowy "Głos Nauczycielski", to o 66 zł mniej niż płaca minimalna.

Płaca zasadnicza nauczycieli mianowanych sięga 3597 zł brutto, czyli jest wyższa od nowej minimalnej krajowej o zaledwie 107 zł, a pensja zasadnicza nauczycieli dyplomowanych (4224 zł brutto) - o 734 zł.

- 7,8 procent podwyżki na pewno nie zrekompensuje nam inflacji - skarży się pani Magdalena, nauczycielka z Bydgoszczy. - Ciągle mówi się większych pieniądzach dla nauczycieli, a my ich cały czas nie mamy na kontach! Za to wylewa się na nas hejt za długie wakacje!

Dodajmy, że inflacja w 2022 roku doszła do 17,5 proc., to znaczy, że więcej od tej stawki wzrosła w 2023 r. tylko płaca minimalna.

Tymczasem z najnowszego "Barometru Zawodów", którego dane podaje "Rzeczpospolita" wynika, że na krajowej liście 27 deficytowych w tym roku zawodów są aż trzy grupy nauczycieli. Obok brakujących od lat nauczycieli przedmiotów zawodowych (ich niedobór dotyka szkół w dwóch trzecich powiatów), w tegorocznym Barometrze trafili na nią również nauczyciele przedmiotów ogólnokształcących (deficytowi w 215 powiatach) oraz nauczyciele szkół specjalnych i oddziałów integracyjnych.