O wiele szybciej wyjedziemy do sanatorium z NFZ. Oto ile teraz trzeba czekać w regionie

Zobacz wideo: Takie są powikłania nieleczonej cukrzycy - to cichy zabójca

Dobra wiadomość dla osób, które złożyły do NFZ skierowania na leczenie uzdrowiskowe i były przekonane, że będą czekać nawet dwa lata na wyjazd. Jak się okazuje, obecny czas oczekiwania w Kujawsko-Pomorskim Oddziale Wojewódzkim NFZ w Bydgoszczy na leczenie sanatoryjne dorosłych wynosi niecałe 10 miesięcy. Na leczenie szpitalne jest jeszcze krótszy - 3 miesiące.

- Skrócenie czasu oczekiwania spowodowane jest przede wszystkim zwiększonymi środkami finansowymi, ale również wypracowaniem lepszego sposobu zarządzania rezygnacjami z leczenia uzdrowiskowego - wyjaśnia Barbara Nawrocka, rzecznik
K-P OW NFZ w Bydgoszczy.

Jak dodaje, kolejek nie ma na sanatoryjne leczenie dzieci (od 3. do 7. roku życia z opiekunem) i szpitalne (dzieci od 7. do 18. roku życia ).

W sanatoriach nadal jest obowiązek noszenia maseczek, podobnie tak jak we wszystkich placówkach opieki zdrowotnej. Innych obostrzeń nie ma. Nie trzeba też przed wyjazdem robić testów na koronawirusa.

Barbara Nawrocka informuje, że nadal można ubiegać się o tzw. zwroty. Nie oznacza to jednak, że jeśli skorzystamy ze „zwrotu”, to już za kilka dni wyjedziemy do sanatorium. Przepisy mówią bowiem, że musi minąć 18 miesięcy od powrotu z poprzedniego leczenia uzdrowiskowego.

O zwroty można pytać dzwoniąc pod numery tel.: 52 325 29 25, 52 325 29 34 oraz pod numer infolinii 800 190 590.

- Pacjent, który chce wyjechać w ramach „zwrotów”, powinien być przygotowany na wyjazd w terminie krótszym niż 14 dni - zaznacza Barbara Nawrocka.

Może się zdarzyć, że NFZ wyznaczy nam termin wyjazdu do uzdrowiska, ale nie będzie nam on pasował.

Czy można go zmienić?

Tak, ale tylko w uzasadnionych sytuacjach losowych lub osobistych. Wówczas można zwrócić się do NFZ z prośbą o zmianę terminu wyjazdu do sanatorium. Musi być to jednak udokumentowane (np.: zaświadczenie o wizycie u lekarza, sprawa w sądzie, wykupiony prywatny wcześniej wyjazd itp.)

- Jeśli pacjent dostał odległy termin wyjazdu, a chce skorzystać szybciej, to również może zgłosić się do NFZ i zostanie mu zaproponowany szybszy wyjazd, na przykład ze wspomnianych wyżej zwrotów. Niekoniecznie będzie to wskazane wcześniej miejsce - mówi Barbara Nawrocka.

Leczenie w sanatorium uzdrowiskowym trwa 21 dni. Pobyt dziecka jest bezpłatny. Natomiast pobyt osoby dorosłej jest częściowo odpłatny. Swoje miejsce w kolejce można śledzić na bieżąco w wyszukiwarce internetowej. Taką listę znajdziemy na stronie centrali NFZ dostępnej pod adresem: https://skierowania.nfz.gov.pl/ Wystarczy, że wpiszemy nasz numer skierowania.

Dopiero po roku od zakończenia leczenia uzdrowiskowego kuracjusz może ponownie starać się o skierowanie do sanatorium. Ten przepis nie ma zastosowania do dzieci oraz do osób dorosłych kierowanych do szpitali i ambulatoriów uzdrowiskowych.

Skierowanie na leczenie uzdrowiskowe może wystawić każdy lekarz ubezpieczenia zdrowotnego, w tym lekarz POZ - na podstawie oceny stanu naszego zdrowia. Skierowanie należy przekazać do oddziału wojewódzkiego NFZ w ciągu 30 dni od dnia jego wystawienia celem potwierdzenia skierowania. Jeśli ten termin upłynie, skierowanie traci ważność.

W przypadku osób dorosłych zalecane jest korzystanie z sanatorium oraz rehabilitacji w sanatorium uzdrowiskowym nie częściej niż raz na 18 miesięcy.