Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O wsparcie jako jedni z pierwszych wystąpili lekarze i prawnicy, a nie biedniejsze firmy. "Bo się należy"

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
dziennikpolski24.pl
Kujawsko-pomorscy przedsiębiorcy tłumnie występują o rządowe wsparcie z tzw. tarczy antykryzysowej. Wniosków jest tak dużo, że urzędnicy proszą o cierpliwość, a o pieniądze występują także ci, którzy tak naprawdę ich nie potrzebują, ale skoro się należą...

- Chciałem złożyć online wniosek o dofinansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowników oraz składek na ubezpieczenie społeczne na stronie www.praca.gov.pl. Niestety, dla przedsiębiorców z Bydgoszczy nie jest to możliwe - twierdzi pan Grzegorz, przedsiębiorca z Bydgoszczy. - Szukałem adresata, czyli w moim przypadku jest to PUP w Bydgoszczy, ale go nie znalazłem, więc nie miałem szansy na złożenie wniosku. Nie rozumiem tym bardziej, że bez problemu wyświetla się PUP Toruń. Dlaczego, o co chodzi?

Polecamy także: Mieszkaniec Włocławka: - Straciłem pracę, nie mam na życie, a postojowe mi się nie należy. Dlaczego?

- Nie jest to teraz możliwe, ponieważ skończył się nabór, który trwał u nas dwa tygodnie, od 17 kwietnia do 4 maja - wyjaśnia Tomasz Zawiszewski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Bydgoszczy. - Następny ogłosimy na początku czerwca, przedsiębiorcy powinni zaglądać na www.praca.gov.pl już pod koniec maja, wtedy dokładny termin będzie już znany. Można składać wnioski na dofinansowanie za miesiąc, dwa lub trzy. Należy wtedy porównać dochody z tych miesięcy z podobnymi w zeszłym roku. I jeszcze ważna informacja. Jeżeli ktoś złoży wniosek w ostatni dzień miesiąca, a dofinansowanie ma dotyczyć również tego miesiąca, zostanie on odrzucony. Trzeba to zrobić najwcześniej 1. dnia następnego miesiąca, bo dopiero wtedy jest możliwe podsumowanie poprzedniego.

Tomasz Zawiszewski: - Wszyscy, którzy mają prawo do otrzymania wsparcia na pewno je dostaną, ale trzeba też zrozumieć tych, którzy analizują wnioski.

Gwoli wyjaśnienia: o dofinansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowników oraz składek na ubezpieczenie społeczne mogą starać się przedsiębiorcy z powiatu toruńskiego, ponieważ akurat teraz trwa tam nabór wniosków, stąd ten PUP wyświetla się aktualnie jako adresat.

Dyrektor Zawiszewski nie kryje, że urzędnicy mają pełne ręce roboty, bo wniosków o różne formy dofinansowania tylko do PUP Bydgoszcz wpłynęło dotąd ponad 16 tysięcy.

- Wszyscy, którzy mają takie prawo, na pewno otrzymają pomoc, ale my, urzędnicy, musimy, zweryfikować wnioski, jest z bardzo tym dużo pracy - dodaje Zawiszewski.

Wciąż wielu przedsiębiorców składa wnioski papierowe, co utrudnia pracę urzędnikom.
Mnóstwo firm w regionie występuje też o 5 000 złotych pożyczki na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej mikroprzedsiębiorcy.

- Fizycznie jesteśmy w stanie rozpatrzyć trochę ponad 100 takich wniosków dziennie - zdradza Zawiszewski i dodaje, że urząd wciąż zajmuje się również bezrobotnymi, a tych tylko w Bydgoszczy przybyło w kwietniu ponad 300, a w maju będzie na pewno jeszcze więcej.

Kto najczęściej występuje o wsparcie?

- Zdziwicie się, że nie od razu rzucili się ci, którzy tej pomocy potrzebowali najbardziej, a lekarze, prawnicy... W końcu im też się należy, dlaczego podarować 5000 złotych? - powiedział nam pragnący zachować anonimowość urzędnik z naszego regionu. - Opłaceni prawnicy im dobrze podpowiadają, biedniejsze firmy takich nie mają.

Firmy wskazują też na luki w tzw. tarczy. Wiele kontrowersji narosło wokół zwolnienia przedsiębiorców ze składek ZUS, które miało być weryfikowane na podstawie uzyskanego przychodu. Wskazywano między innymi, że nie jest to odpowiedni miernik kondycji finansowej przedsiębiorstwa.Tymczasem zgodnie z projektem Tarczy 3.0 zwolnienie z ZUS ma dotyczyć przedsiębiorców, których przychód w pierwszym miesiącu, za który wnioskują o zwolnienie, przekracza 15 681 zł. Wówczas ich dochód w lutym 2020 r. nie może przekroczyć 7 tys. zł. Należy podkreślić, że z kilku powodów luty nie jest miarodajnym miesiącem dla wysokości przychodu.
W Polsce obostrzenia związane z sytuacją epidemiologiczną zaczęły się w marcu, a w lutym większość przedsiębiorców funkcjonowała jeszcze normalnie.

Na mocy tych przepisów może się okazać, że wielu z nich nie będzie mogło skorzystać ze zwolnienia z ZUS. Ponadto zwolnienie według Tarczy 3.0 ma dotyczyć już tylko składek za kwiecień i maj. Warto przypomnieć, że według pierwotnych założeń miało dotyczyć również marca.

Polecamy także: Kujawsko-pomorskie firmy zwalniają pracowników. Nie, to koronawirus zwalnia...

Jak informuje inFakt, Chaos informacyjny dotyczył również np. zwolnienia z ZUS przedsiębiorców, którzy korzystają z ulgi na start. ZUS zarówno na infolinii, jak i na swojej stronie internetowej informował, że przedsiębiorcy, którzy ją zastosowali, mogą skorzystać ze zwolnienia. Przepisy jednak mówią coś innego. Głos w tej sprawie zabrał też rzecznik ZUS, który wskazał, że ulga na start wyklucza możliwość skorzystania ze zwolnienia ze składek.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska