O zmianie nazw ulic. Zostanie 15 Lutego?

Przypomnijmy, o zmianie nazwy ulicy 15 Lutego zdecydował Instytut Pamięci Narodowej. W ocenie IPN nazwa tej ulicy powinna być zmieniona, ponieważ propaguje komunizm. Nazwa ulicy 15 Lutego występująca w Tucholi jako odnosząca się do dnia 15 lutego 1945 r., tj. do faktu zajęcia miasta przez jednostki Armii Czerwonej, w okresie komunizmu celebrowana była jako dzień „wyzwolenia” Tucholi. I do dziś w takiej formie nazwa ta spełnia funkcję gloryfikacji Armii Czerwonej - w zgodzie z naczelnymi hasłami stalinowskiej propagandy.

We wtorek w urzędzie wojewódzkim było spotkanie delegacji z urzędu, mieszkańców tej ulicy i przedstawiciela IPN. Marek Szymaniak z IPN zaznacza, że IPN nie wycofuje się z podjętej decyzji, jeśli chodzi o nazwę ulicy 15 Lutego w Tucholi, wręcz przeciwnie, podtrzymuje swoje stanowisko. - Ukazały się głosy, że IPN wycofuje się z podjętej decyzji zmiany nazwy ulicy w Tucholi. Jest to nieprawda - podkreśla Marek Szymaniak. - Spotkaliśmy się i rozmawialiśmy z burmistrzem Tucholi oraz delegacją mieszkańców i mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Mieszkańcy nie bardzo godzili się na zmianę nazwy ulicy. Jest to dla nich kłopotliwe i musieliby ponieść koszty. Zaproponowali, aby ulicę 15 Lutego powiązać z wydarzeniami z 1941 roku. Wówczas w Borach było wydarzenie historyczne tzw. akcja „Adolfus”. Wiąże się to ze zrzuceniem cichociemnych w Borach Tucholskich.

Jeśli radni podejmą uchwałę o unieważnieniu nazwy ulicy 15 Lutego związanej z wydarzeniami 1945 r., a zaproponują taką sama nazwę, ale związaną z rokiem 1941, IPN ją zaakceptuje, ale radni powinni przysłać pismo uzasadniające do IPN. - Maja na to czas do 2 września - dodaje Szymaniak. - Jeśli nie zrobią tego, urząd wojewódzki sam zmieni i nada nazwę ulicy.

Burmistrz Tucholi cieszy się, że prawdopodobnie uda się zostawić nazwę. - Wyślemy pismo i podejmiemy odpowiednie uch-wały. Data będzie się odnosić do 1941 r. - informuje Tadeusz Kowalski. - We wrześniu przeprowadzimy akcję informacyjną o wydarzeniu z 15 lutego 1941 r. Natomiast zaproponowałem, że nazwę 100-lecia Niepodległości, którą podsunęło PiS, możemy wykorzystać do nazwy obiektu lub innego miejsca.