Zobacz wideo: Waloryzacja 2023. Takie mają być podwyżki emerytur
Piątkowe święto zostało zainaugurowane występem słowno-muzycznym w wykonaniu uczniów Zespołu Szkół nr 2 im. Unii Europejskiej. O 10.00 w kościele Najświętszego Serca Jezusa rozpoczęła się uroczysta msza święta za ojczyznę, a po niej mieszkańcy Rypina, jak co roku, spotkali się w parku im. Józefa Piłsudskiego. Listy w imieniu burmistrza Rypina Pawła Grzybowskiego i starosty Jarosława Sochackiego odczytali: sekretarz miasta Sławomir Kryszczuk i członek zarządu powiatu Paweł Sobierajski, który dodał także kilka słów od siebie.
– Przez ostatnie lata żyliśmy w przekonaniu, że wolność, niepodległość, bezpieczeństwo, pokój są nam dane na zawsze – mówił Paweł Sobierajski. – Słyszeliśmy o konfliktach zbrojnych na Bliskim Wschodzie czy w Afryce. Ale są to kraje tak odległe, że nie odczuwaliśmy bezpośredniego zagrożenia wojną. Po rosyjskiej agresji na Ukrainę, okazało się, że tuż obok nas, u naszego sąsiada, na osiedla, domy, szkoły czy szpitale spadają bomby i rakiety. Giną nie tylko żołnierze, ale także cywile: kobiety, dzieci i osoby starsze. Że okropieństw wojny doświadczają ludzie tacy sami jak my. Żyjący tak jak my.
Czytaj także
Członek zarządu powiatu przypomniał, że wolność, pokój i bezpieczeństwo nie są nam dane raz na zawsze.
– Szczególnie dzisiaj powinniśmy budować jedność Polaków. Pomimo różnych sympatii czy antypatii politycznych, różnych wyznań religijnych, różnych poglądów. Niech ta różnorodność będzie naszą siłą. Tak jak była wieki temu w czasach największej świetności Rzeczpospolitej. Polska wielu wyznań, kultur, poglądów, jedna dla wszystkich. Bo tylko razem będziemy silni.
Na koniec piątkowych uroczystości delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.
