Prezydent Bydgoszczy napisał pismo do władz Cywilno-Wojskowego Związku Sportowego Zawisza z propozycją wyłączania zarządzania części obiektów przez tą strukturę i przekazaniu ich do spółki WKS Zawisza. Chodzi o główny stadion, boiska treningowe znajdujące się przy ul. Powstańców Warszawy i boisko ze sztuczną nawierzchnią. Według naszych informacji decyzja w tej sprawie ma zapaść do pierwszego meczu w rundzie wiosennej czyli do 13 lutego.
Można wnioskować, że to efekt wydarzenia, do którego doszło pod koniec stycznia. Wtedy na murawie głównego stadionu ustawiono skrzynie imitujące trumny, krzyże z numerami i inicjałami piłkarzy Zawiszy oraz właściciela klubu - Radosława Osucha.
Zarówno prezydent Bruski i właściciel Zawiszy zarzucali CWZS, jako zarządzającemu obiektowi, że nie zapewnili warunków bezpieczeństwa i dopuścili do tej sytuacji.
Czy to oznacza początek końca CWZS jako struktury, która całkiem dobrze funkcjonowała przez ponad 10 lat i wyprowadziła zadłużony klub na prostą? Dzisiaj zbiera się zarząd CWZS, który ma się odnieść do pisma prezydenta Bruskiego. Mają też zapaść pierwsze decyzje personalne.
Do sprawy wrócimy.
Czytaj e-wydanie »