W turniejowych szrankach stanęło kilkudziesięciu wojów z bractw rycerskich z Bytowa, Chełmna, Świecia n. Wisłą, Brodnicy, Brus, Ostródy, Torunia, Gniewu i Radzynia Chełmińskiego. Licznie zebrani wokół zamku kibice i turyści podziwiali dwugodzinne zmagania obrońców warowni z najeźdźcami. Były strzały armatnie, machiny oblężnicze i walki wręcz. Po odparciu najeźdźców obrońcy grodu wyszli za mury, aby rozprawić się z resztkami napastników. Trup słał się gęsto!
Później publiczność mogła zapoznać się ze średniowiecznym życiem obozu rycerskiego i zobaczyć kunszt rzemieślników różnych cechów. Były też pokazy walk na miecze, topory i halabardy. Na dziedzińcu zamkowym każdy chętny mógł spróbować swoich sił w strzelani z łuku i kuszy.
Odbyły się też zawody rycerzy. W konkurencji "Machina Pagińskiego" najlepsze okazało się Bractwo Rycerskie św. Katarzyny ze Świecia n. Wisłą. Janusz Majewski z Brodnicy zdobył I miejsce w strzelaniu z kuszy. Wśród białogłów zwyciężyła w tej broni Marlena Pilarska z Chełmna. Katarzyna Chojnicka z Grudziądza była najlepsza w strzelaniu z łuku. Najcelniej strzały do tarczy posyłał Przemysław Ceglewski (Chełmno).
Nagrody w postaci repliki mieczów Kordów, Turków, kusz i halabard wręczyli najlepszym rycerzom Janina Paradowska, przewodnicząca Rady Miejskiej Radzynia i burmistrz Krzysztof Chdubski.
Oblężenie zamku
(maj)

Mieczysław Łata, prezes bractwa rycerskiego z Rdzynia wręczył miecz burmistrzowi Krzysztofowi Chdubskiemu za dobrą organizację turnieju.
Na terenie ruin odbył się dwudniowy turniej rycerski, zorganizowany przez burmistrza miasta i gminy oraz Bractwo Rycerskie Zamku Radzyńskiego. Patronat honorowy nad imprezą sprawował Waldemar Achramowicz, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.