Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obóz językowy w X LO. Wakacje? Świetna pora na naukę

MJ
przygotowują w szkole scenerię do obchodów Halloween
przygotowują w szkole scenerię do obchodów Halloween fot. Lech Kamiński
Halloween i Boże Narodzenie w środku lipca? Takie rzeczy się zdarzają! Przynajmniej w X LO, gdzie prawie setka uczniów z całej Polski przechodzi intensywny kurs języka angielskiego.

Jeszcze przez cztery dni w toruńskim Zespole Szkół nr 10 potrwa obóz językowy dla młodzieży z całego kraju.

Wydarzenie ma już wieloletnią tradycję - młodzi pasjonaci języka angielskiego już po raz siedemnasty doskonalą swoje umiejętności właśnie w Toruniu. Językowe wakacje to efekt współpracy toruńskiej "dziesiątki’ z amerykańską organizacją W.I.E.S.C.O., która przysyła do Polski swoich nauczycieli. W tym roku jest ich dziewięcioro, a podopiecznych - ponad dziesięć razy więcej.

Ważne, żeby się dogadać
- Trzy tygodnie to naprawdę dużo czasu, żeby się czegoś nauczyć - mówi Kacper Dróżdż z Wałbrzycha, który w obozie uczestniczy już po raz drugi. - Ćwiczymy przede wszystkim konwersację, nie wkuwamy gramatyki i to właśnie jest najciekawsze. Poza tym można tu spotkać wielu fajnych ludzi, którym chce się coś w życiu robić.

Poza zajęciami językowymi, które odbywają się przed południem, na obozowiczów czekają także inne atrakcje. Podczas popołudniowych zajęć fakultatywnych mieli okazję m.in. poznać podstawy języka migowego, a także wziąć udział w warsztatach plastycznych i teatralnych. Do oporu mogą również korzystać z siłowni, sali gimnastycznej i boiska. Co więcej, kilkanaście dni obozu gwarantuje językową podróż po wszystkich amerykańskich świętach z Dniem Niepodległości na czele. Nie obyło się również bez obchodów Halloween i Bożego Narodzenia (nic nie szkodzi, że mamy środek lipca), którym towarzyszyła odpowiednia aranżacja budynku przy pl. św. Katarzyny.

Ale to jeszcze nie koniec. - Stałym punktem programu naszego obozu są weekendowe wycieczki popularyzujące województwo kujawsko-pomorskie - mówi Andrzej Drozdowski, dyrektor Zespołu Szkół nr 10 w Toruniu. - Młodzież odwiedziła już m.in. Golub-Dobrzyń i Szafarnię, wybraliśmy się również na Szlak Piastowski. Na trasie wyjazdów znalazły się także Malbork i Szymbark. Zgodnie z tradycją amerykańska ekipa już po zakończeniu obozu wyruszy w kilkudniową wycieczkę po Polsce. Nasi goście zza oceanu zobaczą Krynicę Morską, Gdańsk i Warszawę, a 22 lipca wylecą do Stanów.

Toruń - piękne miasto
Młodzi poligloci, którzy do piątku będą szlifować u nas swój angielski, nie ukrywają, że do Torunia wracają bardzo chętnie. Z dwóch powodów: by spotkać starych przyjaciół z poprzednich edycji obozu i po to, by cieszyć się urokami grodu Kopernika. - Macie kapitalną starówkę, na której można odpocząć, zrelaksować się - mówi Kuba Nowacki który przyjechał do nas spod Wrocławia. - Spokoju, który panuje w Toruniu, mieszkańcy wielkich miast mogą wam tylko pozazdrościć.

- No i tego, że po ulicach spacerują młodzi, ładni ludzie - dorzuca z uśmiechem Kacper. - U nas w Wałbrzychu średnia wieku mieszkańców sięga pewnie pięćdziesiątki, więc to oczywiste, że w Toruniu czujemy się lepiej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska