Od roku obowiązuje ustawa antynikotynowa. Zadowoleni są nawet palacze!

Od roku (weszła w życie 15 listopada 2010 r.) obowiązuje zaostrzona ustawa antynikotynowa. Na liście miejsc objętych całkowitym zakazem palenia są m.in. kawiarnie, puby, uczelnie, szkoły, placówki służby zdrowia, kina i teatry, środki transportu, dworce.

Choć lekarze (i nie tylko oni) bardzo zabiegali o wprowadzenie całkowitego zakazu w lokalach gastronomicznych, to jednak lobby tytoniowe sprawiło, że ustawodawca przystał na wydzielenie osobnego pomieszczenia dla palaczy. Na takie rozwiązanie mogli decydować się właściciele lokali, w których jest więcej pomieszczeń - sala jednak musi być dobrze wentylowana i zamknięta.

Przeczytaj także: Protest właścicieli barów przeciwko zakazowi palenia

Alarm! Gość zapalił
W bydgoskim hotelu "Pod Orłem" już w szatni można przeczytać informację, że we wszystkich pomieszczeniach obowiązuje całkowity zakaz palenia.

Tak samo jest w hotelu "Młyn" we Włocławku. - Nie wszyscy goście są z tego zadowoleni - usłyszeliśmy w recepcji. - Zdarza się, że zakaz jest łamany. Skąd wiadomo? - Bo włącza się specjalne urządzenie, które wydaje dźwięk. Niestety, nie mamy możliwości, by namierzyć palacza. Niedawno byłam w jednym z warszawskich hoteli, w którym całe piętro przeznaczono dla palących - mówi recepcjonistka.

W całkowicie przebudowanej bydgoskiej "Telimenie" nie ma oddzielnego pokoju dla palaczy. - Wśród odwiedzających nasz lokal gości jest coraz mniej palaczy - twierdzi Maria Kurek, kierowniczka restauracji. - Problemu z zakazem nie mają pracownicy; nie ma wśród nich palaczy papierosów.

Porzucają nałóg

Z przeprowadzonych przez TNS OBOP badań (październik 2011 r.) wynika, że po wprowadzeniu zakazu palenia około 11 proc. palących podjęło próbę zaprzestania palenia lub zdecydowało się na całkowite zerwanie z nałogiem. Kolejne 11 proc. palących Polaków przyznaje się do ograniczenia palenia z tego powodu.

O skutkach ustawy mówiono wczoraj na warszawskiej konferencji "Rok zakazu palenia w Polsce - sukces czy porażka?", którą zorganizowało Stowarzyszenie MANKO.

Wiadomości z Włocławka