https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odcinkowy pomiar prędkości pod Bydgoszczą - jeszcze nie działa, a już straszy

(M)
Tajemnicza bramownica już od jakiegoś czasu straszy kierowców, choć jeszcze nie mierzy prędkości
Tajemnicza bramownica już od jakiegoś czasu straszy kierowców, choć jeszcze nie mierzy prędkości Andrzej Muszyński
Kierowcy mogą być na razie spokojni - odcinkowy pomiar prędkości przed wjazdem do Bydgoszczy jest na razie tylko testowany. - I Dobrze. Im później, tym lepiej! - cieszą się zmotoryzowani.

Kraj zelekktryzowała informacja podawana przez niektóre media, że w Bydgoszczy na drodze krajowej nr 5 taki system już działa i jest to niejako ,,prezent pod choinkę" dla kierowców od Inspekcji Transportu Drogowego.

Bramka jeszcze nie działa, co kierowców powinno cieszyć. - Nie mamy z tym nic wspólnego - wyjaśnia Dariusz Bratoszewski z Delegatury Północnej Inspekcji Transportu Drogowego w Bydgoszczy. - Odcinkowy pomiar prędkości jest tylko testowany przez Instytut Badawczy Dróg i Mostów. Upłynie jednak dużo czasu zanim system ten zostanie przez nas przejęty. Nie potrafię powiedzieć, kiedy to się stanie.

Przeczytaj również: Odcinkowy pomiar prędkości - jak będzie działał i kiedy ruszy

Jeszcze jesienią kierownictwo Delegatury Północnej ITD zapewniało, że odcinkowy pomiar prędkości - pierwszy taki w kraju - zacznie działać do końca 2012 roku. Z instytutem nie udało nam się w okresie poświątecznym skontaktować.

Sfilmują. Wyślą mandat

Choć wszystko wygląda jeszcze mgliście, plany ITD są ambitne: docelowo w 2013 roku w całym kraju ma działać 29 takich systemów, a w następnych latach kolejne. Wraz z 300 nowymi fotoradarami stacjonarnymi i montowanymi w radiowozach wideorejestratorami mają dyscyplinować kierowców. Pojawią się także kamery rejestrujące wjazd na skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Kamery filmujące pojazdy będą znajdować się na bramownicach - na początku kontrolowanego odcinka i na końcu. Komputer oceni średnią prędkość przejazdu i jeśli ta będzie wyższa od dozwolonej, właściciel auta otrzyma listownie mandat za wykroczenie.

Chodzi o bezpieczeństwo?

Inspekcja Transportu Drogowego, która będzie administratorem systemu, zapewnia, że chodzi o bezpieczeństwo na głównych trasach. Jednak zdecydowana większość kierowców raczej nie ma wątpliwości, że gra idzie o kasę - o dopływ szerokiej strugi pieniędzy dla budżetu państwa.

- Nie inaczej! - uważa Adam Wełna, nasz Czytelnik, bydgoski przedsiębiorca. - Jeśli rządowi naprawdę zależałoby na bezpieczeństwie, więcej pieniędzy przeznaczałby na poprawę infrastruktury drogowej: na budowę szerszych poboczy, instalację barier energochłonnych, płotów zapobiegających wtargnięciu na jezdnię zwierzyny.

Pan Adam i wielu innych kierowców kontaktujących się z redakcją przypominają, że minister finansów Jacek Rostowski chce w 2013 roku pozyskać od kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego 1,5 mld zł. I temu właśnie, a nie poprawie bezpieczeństwa, ma służyć szereg nowych ,,narzędzi technicznych" na drogach. - Im później zostaną zastosowane, tym lepiej - uważają nasi rozmówcy.

Tu chodzi o dopływ gotówki...

Podobnie, wielu kierowców narzeka na działania straży miejskich i gminnych, którym - ich zdaniem - mniej zależy na bezpieczeństwie, a bardziej na dostarczaniu budżetom samorządowym gotówki z mandatów. - Bo jak inaczej wyjaśnić fakt, że robią zdjęcia autom jadącym nieco szybciej niż pozwalają przepisy - owszem - w tak zwanym terenie zabudowanym, ale faktycznie na tle krzaków? Tam na pewno nikt nie narusza bezpieczeństwa - uważa Szczepan Ikert z Bydgoszczy, który ma za sobą udaną batalię sądową za takie wykroczenie.

Wiadomości z Bydgoszczy

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Leszek
Yanosik w telefonie i odcinkowy pomiar nie straszny - pokaże nawet z jaką średnią prędkością się jedzie, by nie zgarnąć mandatu!
R
Rafalski
szok cofamy się strasznie,motoryzacja poszła 100 lat do przodu a my mamy jeżdzić jak maluchami bez chamulców co za POronione czasy,przez brak perspektyw mamy co wybraliśmy chociaż wydaje mi się to nie możliwe

Dla Ciebie zamiast auta, przydałoby się coś innego.
c
craig_pl
Działalność Straży miejskiej czy gminnej najlepiej obrazuje zapowiedz telefoniczny w Straży Gminnej Człuchow.zadzwoncie na tel (059) 834 52 80 i odsłuchajcie zapowiedzi... Witamy w Straży Gminnej w CZłuchowie ... fotoradar wybierz "1" , zgłoszenie interwencji wybierz "2" !!! W jawny sposób pokazują na czym skupia się straż gminna nawet tego nie ukrywaja... wyłudzanie pieniędzy pod pręgierzem prawa...
y
yuras
Im później tym lepiej! - cieszą się zmotoryzowani inaczej, czyli potecjalni sprawcy wypadków drogowych, spowodowanych w wyniku nadmiernej prędkości. WIĘCEJ RADARÓW, to jedyny sposób na piratów drogowych.

a widziałeś tam kiedyś pieszego...tylko głuchy las...to skarbonka na kasę...
P
Peacc raintis
Co za deb***e piszą na tym forum.... Jeżeli ktoś jeździ przepisowo, to co się rzuca na wieść o fotoradarach.
Postępujmy zgodnie z prawem i przestrzegajmy przepisów ruchu drogowego, to nie będzie się czego obawiać i nie będzie mandatów. Ja jestem za tym żeby takie fotoradary zasypały całą Polskę. Mam prawko kilka lat, i boję się jeździć wśród naszych piratów drogowych. Tylko do mandatu dorzuciłabym jeszcze kilka godzin robót społecznych.... bo widać że mandaty juz nie działają na deb***i jeżdżących po naszych drogach i stwarzających zagrożenie dla normalnych kierowców!!!

Masz racje, ale ja bym karał idiotów mandatami nawet pięć razy większymi od obecnych. Natomiast to co się dzieje jest szykanowaniem całego społeczeństwa jest to jedna z metod pozyskiwania funduszy przez ten rząd. To co się dzieje na drogach to już nie prewencja tylko zwykłe okradanie obywateli. Wież mi, nasi kierowcy wcale nie są gorsi od innych w europie, wiem co mówię nie jedno widziałem i dużo jeździłem. Jedź sobie np. do UK tam po mimo ekstra infrastruktury drogowej dopiero zobaczysz deb***i na ulicach.
U nas stan nawierzchni, nasycenie niepotrzebnymi znakami i reklamami i deb***nymi przepisami czasami skłania mnie do zastanowienia czy dobrze jeżdżę po moim rodzinnym od pięć dziesięciu lat mieście!!!
K
Karina
Co za deb***e piszą na tym forum.... Jeżeli ktoś jeździ przepisowo, to co się rzuca na wieść o fotoradarach.
Postępujmy zgodnie z prawem i przestrzegajmy przepisów ruchu drogowego, to nie będzie się czego obawiać i nie będzie mandatów. Ja jestem za tym żeby takie fotoradary zasypały całą Polskę. Mam prawko kilka lat, i boję się jeździć wśród naszych piratów drogowych. Tylko do mandatu dorzuciłabym jeszcze kilka godzin robót społecznych.... bo widać że mandaty juz nie działają na deb***i jeżdżących po naszych drogach i stwarzających zagrożenie dla normalnych kierowców!!!
B
Bydgoszczanin
brawo, na reszcie po bydgoszczy bendom jezdzic wolno piraty jedne, brawo Prezydent Tusku.
J
Justa
Poprosimy o więcej fotoradarów,chociaż nie będziemy sie zastanawiać gdzie są postawione jak co 100 metrów będzie radar
w
waldek
Jadąc bezpiecznie, to nie tylko wolno. Trzeba było zabronić sprowadzać dobre samochody. POwinny być tylko maluchy, bo te ograniczenia wprowadzone są jeszcze za czasów, kiedy w większości były tylko maluchy i trabanty. W tym miejscu jest tylko las i utwardzone pobocze.......
a
anty
Pierwszy maszt z kamerami jest na ul. Armii Krajowiej za skrzyżowaniem z ul. Zamczysko w stronę Bydgoszczy, a gdzie jest w takim razie drugi maszt?
b
ben
szok cofamy się strasznie,motoryzacja poszła 100 lat do przodu a my mamy jeżdzić jak maluchami bez chamulców co za POronione czasy,przez brak perspektyw mamy co wybraliśmy chociaż wydaje mi się to nie możliwe
j
jackowski
Im później tym lepiej! - cieszą się zmotoryzowani inaczej, czyli potecjalni sprawcy wypadków drogowych, spowodowanych w wyniku nadmiernej prędkości. WIĘCEJ RADARÓW, to jedyny sposób na piratów drogowych.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska