Zacznijmy od tego, jak w teorii miała wyglądać promocja "Sprytnie i tanio kupować marki Lidla! Absolutna satysfakcja lub zwrot pieniędzy". Teoretycznie każdy klient ma możliwość kupienia produktu marki własnej Lidla niejako "na próbę". Jeśli nie jest zadowolony z jego jakości, może go zwrócić, nawet po całkowitym (!) zużyciu i otrzymać pełny zwrot pieniędzy. Pozwala na to punkt szósty, podpunkt drugi regulaminu promocji: "[klient zobowiązany jest przedstawić] Opakowanie zwracanego produktu marki Lidl, przy czym jego zawartość może być w stanie nienaruszonym lub częściowo zużytym, bądź zużytym".
Znany market przegrywa z chciwością. "Ludzie rozpakowują towar na parkingu i oddają opakowania"
Akcja "Sprytnie i tanio kupować marki Lidla" zamieniła się w masową akcję oddawania pustych opakowań po produktach zakupionych w markecie. Klienci potrafią rozpakowywać towary jeszcze na parkingu i po kilku minutach oddawać całe wózki pustych opakowań za setki złotych. Fanpage Lidla został wręcz zasypany komentarzami zdegustowanych klientów. Powstaje też coraz więcej memów. Zobaczcie sami
