- Po Mogilnie gruchnęła wieść o zamknięciu oddziału wewnętrznego. To faktyczna likwidacja szpitala - niepokoi się rady miejski Grzegorz Stochliński. - Gdyby nastąpiła likwidacja oddziału wewnętrznego to w Mogilnie zostałby tylko Zakład Opiekuńczo-Leczniczy.
Jak mówi radny gmina przez lata przeznaczała na szpital spore kwoty, a ponadto mieszkańcy przyzwyczaili się, że mają szpital na miejscu, a nie w Strzelnie. Grzegorz Stochliński zaproponował nawet, żeby na sesję zaprosić dyrektora SPZOZ Jerzego Krigera, aby wyjaśnił jakie będą losy mogileńskiej lecznicy.
Skąd wzięły się informacje o likwidacji oddziału wewnętrznego w Mogilnie? W piątek odbędzie się sesja rady powiatu. Jednym z punktów obrad jest przyjęcie uchwały o zaopiniowaniu wniosku o "czasowe zaprzestanie działalności oddziału wewnętrznego i filii oddziału wewnętrznego szpitala w Mogilnie".
Elżbieta Sarnowska przewodnicząca rady miejskiej w Mogilnie uspokaja radnych i mieszkańców: - O sprawie rozmawialiśmy na posiedzeniu społecznej rady ZOZ. tu chodzi jedynie o system urlopowania. Takie rozwiązanie jest tymczasowe i da szpitalowi oszczędności.
To, że oddział nie będzie zamknięty na stałe potwierdza dyrekcja szpitala.
Roman Olejniczak, zastępca dyrektora SPZOZ dodaje ponadto, że poprzednich latach także korzystano z tego rozwiązania, aby usprawnić pracę szpitala. Ponadto w czasie kiedy pacjenci będą przyjmowani na oddział Strzelnie, w Mogilnie będzie można prowadzić remonty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce