Do konkursu "Lider prenumeraty 2006" zakwalifikowało się dziesięciu listonoszy. Pierwszym pocztowcem rejonu bydgoskiego okazał się Jarosław Dąbrowski z Dąbrowy Biskupiej, którego nagrodziliśmy skuterem. Spośród pozostałej dziewiątki finalistów rozlosowano jeszcze jeden skuter. Trafił do Sebastiana Futymy z Urzędu Pocztowego nr 2 w Inowrocławiu.
Jarosław Dąbrowski w całym ubiegłym roku sprzedał prawie 2.200 prenumerat "Gazety Pomorskiej". Co miesiąc roznosi ich około 182. - Skuterem__nie będę jeździł służbowo. Jest to niemożliwe, bo rozwożę zbyt wiele materiałów. Ale będę używał go prywatnie - mówił.
Sebastian Futyma już planuje zabrać w podróż swoją córkę: - Ktoś miał dobrą rękę w losowaniu - żartował. - Skuterem__będę jeździł na kemping, do rodziców, a przede wszystkim zabiorę na przejażdżkę córkę. Na pewno bardzo się ucieszy.
Oprócz skuterów były też i wyróżnienia. Otrzymało je 90 pocztowców z dziewięciu powiatów bydgoskiego rejonu Poczty Polskiej: bydgoskiego, żnińskiego, mogileńskiego, inowrocławskie-go, nakielskiego, świeckiego, chojnickiego, tucholskiego i sępoleńskiego.
- Ci pocztowcy mają najlepsze wyniki nie tylko w regionie, ale chyba i w całym kraju. My mamy pracę, a bydgoszczanie najlepszą gazetę - chwalił listonoszy Grzegorz Grobelski, dyrektor Rejonowego Oddziału Poczty Polskiej w Bydgoszczy.
Na spotkaniu obecny był także Lech Grzywacz, dyrektor Oddziału Regionalnego Centrum Sieci Pocztowej w Bydgoszczy.
Nagrody wręczał Marek Trzebiatowski, prezes GP Media: - Zdecydowanie przyjemniej jest dawać niż brać. Proszę, żeby było jeszcze lepiej. Wtedy będą kolejne atrakcyjne prezenty, bo na to zasługujecie - mówił do pocztowców.
Fot. tytus żmijewski
Najlepsi pocztowcy z powiatów: bydgoskiego, żnińskiego, mogileńskiego, inowrocławskiego, nakielskiego, świeckiego, chojnickiego, tucholskiego i sępoleńskiego