Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ognisko koronawirusa w szpitalu w Grudziądzu. Zarażonych 17 pracowników. Trwają masowe testy personelu

PA
Szpital w Grudziądzu wstrzymuje przyjęcia pacjentów. Nie działa też SOR.
Szpital w Grudziądzu wstrzymuje przyjęcia pacjentów. Nie działa też SOR. Aleksandra Pasis
Koronawirusa miała przynieść pielęgniarka z bloku operacyjnego i to głównie personel tego odcinka jest zakażony. - Do zarażenia doszło na zewnątrz szpitala, ale rozprzestrzeniło się na terenie lecznicy poprzez przebywanie pracowników w pomieszczeniach socjalnych i kontakty pomiędzy personelem - wyjaśnia Maciej Hoppe, dyrektor szpitala w Grudziądzu. W tej chwili wiadomo, że zakażonych jest 17 osób: 15 medyków, 1 rejestratorka i 1 osoba z ekipy sprzątającej.

Wideo. Jak sprawdzić czy przeszedłeś koronawirusa?

Od rana trwa masowe testowanie pracowników oddziałów szpitalnych, aby władze lecznicy miały dane co do ilości personelu który może bezpiecznie zajmować się pacjentami.

W związku z pojawieniem się ogniska koronawirusa w "Biegańskim" wstrzymano przyjęcia pacjentów do oddziałów szpitalnych, w tym do SOR-u oraz do strefy "covidowej". Na razie jest to "czasowa" decyzja. Dalsze będą podejmowane po otrzymaniu wyniku testów kadry, by wiedzieć jakie zasoby będą w gotowości do dalszej pracy w oddziałach.

- Cały czas przekonujemy Wojewodę o konieczności utrzymania łóżek dla pacjentów, którzy nie są zarażeni a wymagają opieki medycznej - podkreśla Maciej Hoppe, dyrektor szpitala. - Chcemy nadal przyjmować pacjentów zwłaszcza wymagających natychmiastowej pomocy: udary, zawały, wypadki.

Przypomnijmy, że decyzją Wojewody od piątku, 2 października szpital w Grudziądzu jest zobowiązany do udzielania świadczeń opieki zdrowotnej pacjentom z potwierdzonym koronawirusem na drugim poziomie zabezpieczenia medycznego. W związku z tym, lecznica ma zapewnić bazę łóżkową w liczbie 160 miejsc z 8 miejscami respiratorowymi dla dorosłych i 2 stanowiskami respiratorowymi dla dzieci.

Ponadto nadal "Biegański" stanowi zabezpieczenie medyczne na trzecim poziomie lecznictwa, czyli wysokospecjalistyczne dla pacjentów z COVID-19. W tej strefie jest obecnie 10 stanowisk respiratorowych.

Co z pacjentami, którzy obecnie przebywają w oddziałach?
Na razie nie ma decyzji o ich ewakuacji. Wszystko będzie zależało od wyników testów personelu. - Robimy wszystko, aby dokończyli u nas leczenie, część z pewnością zostanie wypisana - wyjaśnia Maciej Hoppe.

Jeśli będzie decyzja o ewakuacji chorych, którzy nie są zakażeni koronawirusem, to dla tzw. "ostrych" przypadków zabezpieczeniem ma być szpital w Brodnicy, a dla pozostałych szpitale w Bydgoszczy.

W tej chwili w tzw. "czystej" strefie przebywa 481 pacjentów. Jak zaznaczył dyrektor, liczba ta ulegnie zmniejszeniu gdyż przed weekendami zwykle jest najwięcej wypisów.

Co z Centralną Rejestracją i poradniami specjalistycznymi?

W związku z zakażeniem jednej z rejestratorek Centralnej Rejestracji, ta jednostka zawiesza rejestrację bezpośrednią do 6 października. Należy kontaktować się wyłącznie telefonicznie bądź za pośrednictwem formularza. Można go znaleźć

- Poradnie specjalistyczne utrzymujemy. I mamy ogromną nadzieję, że będą funkcjonowały dalej - wyjaśnia dyrektor Hoppe.

Co z osobami dializowanymi?
Jak poinformowała dyrekcja "Biegańskiego" obecnie wśród osób dializowanych jest 6 z potwierdzonym koronawirusem. Pozostali są poddawani temu zabiegowi w strefie "czystej". - Nie przewidujemy działań związanych z przenosinami tych osób do innych stacji dializ. Jednak zaznaczam, że sytuacja jest rozwojowa i dynamiczna - zastrzega dyrektor Hoppe.

Pacjenci z izolatorium do Ciechocinka
Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, do końca przyszłego tygodnia ma nastąpić ewakuacja osób przebywających w izolatorium przy ul. Szpitalnej. Mają one zostać przetransportowane do obiektu w Ciechocinku. Z kolei przy Szpitalnej zostanie przeniesiony zakład opiekuńczo-leczniczy i oddział opieki paliatywnej, które obecnie znajdują się w budynku "N" szpitala na Rydygiera. To w tym bloku ma zostać zabezpieczonych 80 łóżek na leczenie obserwacyjne i zachowawcze [przyp. red. czyli tzw. drugi poziom leczenia pacjentów "covidowych"].

- Najważniejsze: chcemy zachować blok A, to największy blok z salami operacyjnymi i oddziałem intensywnej terapii, aby można było przyjmować pacjentów nie zarażonych - zaznacza Maciej Hoppe. - Trzeba jednocześnie też zdawać sobie sprawę, że sytuacja może ulec zmianie w ciągu godzin, dni.

O sytuacji w szpitalu będziemy informowali na bieżąco.

Statystyki na 2 października:

  • w strefie "czystej" : 481 pacjentów
  • w strefie "covidowej": 77 pacjentów
  • pod respiratorami: 6 chorych
  • w izolatorium: 30

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska