Dwuletnia dziewczynka zmarła, na wskutek uszkodzeń ciała, pod koniec stycznia tego roku. Cień od razu padł na Sebastiana Sz., który miał już na swoim koncie znęcanie się nad synkiem z poprzedniego związku, za co trafił za kraty.
- Akt oskarżenia skierowaliśmy nie tylko przeciwko ojcu, ale i matce Wiktorii - mówi Wojciech Jabłoński, szef prokuratury w Żninie, dodając: - Sebastian Sz. nie przyznaje się do winy. A zarzuca się mu znęcanie oraz spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego śmiercią córki Wiktorii Sz. Grozi mu za to do 15 lat więzienia.
Przeczytaj również: Przyczyną zgonu 2-letniej Wiktorii było pourazowe pęknięcie jelita i zapalenie otrzewnej.
Matkę dziecka - Jannę M. - oskarżono o nieumyślne narażenie córki Wiktorii na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Może za to trafić za kraty nawet na rok.
- Sąd w Bydgoszczy oceni wiarygodność jego dotychczasowych zeznań, uwzględniając całokształt materiału dowodowego, opinie biegłych, a także zeznania świadków.
Czytaj e-wydanie »