Do Lotto Superligi tenisa stołowego awansował też lider grupy północnej - KTS Energa Toruń. Olimpia Unia Grudziądz była wiceliderem po rundzie zasadniczej.
Drużyna Olimpii Unii Grudziądz awans wywalczyła w bardzo młodym składzie. Tylko grający trener Szymon Malicki jest seniorem. Pozostali tenisiści to juniorzy i kadeci: Artur Grela (18 lat), Kamil Dziadek (18 lat), Samuel Kulczycki (16 lat), Maciej Kubik (15 lat) i rezerwowy Paweł Ciołkowski (16 lat).
- Najpierw musieliśmy zając 2. miejsce w grupie północnej, a o pozycję wicelidera walczyliśmy z Pogonią Lębork, co nie było wcale łatwe - mówi grający trener Szymon Malicki. - W barażach natomiast zdawaliśmy sobie sprawę, że grupa północna jest jednak silniejsza od południowej i mamy szanse na wejście do Lotto Superligi. Wykorzystaliśmy ją.
Olimpia Unia Grudziądz pokonała 9:1 Zamość! Jest w połowie drogi do Lotto Superligi
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej drużyny. Chcemy ją zatrzymać w Grudziądzu, żeby w tym składzie grała w Lotto Superlidze - zapowiada Józef Mularczyk, prezes ASTS Olimpia Unia Grudziądz.- Staramy się o sponsora, który pomógłby nam utrzymać jednego, czołowego zawodnika, a to koszt w granicach 100 tys. zł. na rok. Pozostałe koszty utrzymania zespołu jesteśmy w stanie sami pokryć. Niestety, urząd miejski odmówił nam znaczniejszego wsparcia, dotychczas otrzymywaliśmy z ratusza 45 tys. zł, gdy np. Energa Toruń z urzędu miejskiego miała około 400 tys. zł. Musimy sobie radzić sami.
EsKadra na Mundial - sylwetka Roberta Lewandowskiego.