https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

On znowu kocha Toruń! Kontrowersyjny transfer w Get Well Toruń blisko

(jp)
Rune Holta ma za sobą bardzo udany sezon w Częstochowie
Rune Holta ma za sobą bardzo udany sezon w Częstochowie Archiwum
Burza w środowisku kibiców toruńskich "Aniołów". Większość nie chce Rune Holty w składzie, ale klub koniecznie chce walczyć o mistrzostwo i przebił ofertę Włókniarza Częstochowa.

Rune Holta w Toruniu - jeszcze kilkanaście dni temu brzmiało jak czysta fantazja. Teraz to jeden z bardziej prawdopodobnych wariantów personalnych w drużynie Get Well. Norweg z polskim paszportem może zastąpić w składzie Adriana Miedzińskiego.

Nie ma zgody w klubie co do przyszłości tego drugiego. Z jednej strony - wychowanek, który ma w ekstralidze najdłuższy staż w swoim macierzystym klubie. Z drugiej jednak - "Miedziakowi" i drużynie mógłby przydać się rozwód na jakiś czas. Wiadomo, że żużlowiec jest na liście życzeń w Częstochowie i Gorzowie. Z Włókniarzem zaczął zresztą negocjować zanim skończyły się baraże o utrzymanie. Jeżeli Miedziński zdecydował się na nowy rozdział w karierze poza Toruniem, to Get Well musi znaleźć Polaka, w składzie powinno być ich przynajmniej trzech.

Tak czy inaczej, pomysł z Holtą jest kontrowersyjny. To już żużlowiec 44-letni, który wcale nie musi mieć kolejnego sezonu równie udanego. W Częstochowie w tym roku ścigał się znakomicie (2,01 - 13. miejsce w ekstralidze), ale to był jedyny tak udany sezon od 2010 roku.

Rywalizacja klubów z Bydgoszczy i Torunia to niezapomniana część historii polskiego żużla. Emocje na torze, emocje na trybunach. Pomysłowe oprawy kibiców, wypełnione po brzegi trybuny i dodatkowy podtekst tych meczów. Nie sposób było uniknąć groźnych wypadków, zdarzały się interwencje sił porządkowych... Pamiętacie jeszcze te derby? Dziś przypominamy na zdjęciach najważniejsze wydarzenia bydgosko-toruńskich spotkań z ostatnich kilkunastu lat.

To były derby! Bydgoszcz kontra Toruń - pamiętacie? [zdjęcia]

Ten transfer zupełnie nie pasuje do koncepcji, którą Jacek Frątczak lansował zaraz po ostatnim sezonie. - Nie sztuką jest zatrudnić najemników na rok czy dwa. Będą to zawodnicy z perspektywami i dużymi ambicjami sportowymi, którzy będą w stanie dobrze wkomponować się w zespół.

Kibicom ten pomysł raczej się nie podoba. Wielu pamięta nieudany sezon Holty w Toruniu. W 2011 roku żużlowiec miał być jednym z liderów zespołu, ale wykręcił przeciętną średnią 1,77 i częściej wspominane są jego kontuzjowane nadgarstki niż udane wyścigi. Podczas prezentacji wygłaszał znane formułki, że chciałby w Toruniu zakończyć karierę, ale kilka miesięcy później mieli go do tego stopnia dość, że został odsunięty od składu w ostatnim meczu ze Stalą Gorzów, którego stawką był brązowy medal.

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
schizofremik
Koscieche i bajerski ego dać i szefa klubu na harleyu
t
teodor

To koniec klubu.Holta za Miedziaka a Doyla i tak nie bedzie.buhaha.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska