Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Operacja Anety z Łabiszyna coraz bliżej. Zebrano już ok. 32 tys. złotych

Joanna Bejma, [email protected], tel. 52 30 31 215
Aneta w otoczeniu przyjaciół z Łabiszyńskiej Aktywnej Młodzieży
Aneta w otoczeniu przyjaciół z Łabiszyńskiej Aktywnej Młodzieży Joanna Bejma
Mieszkańcy gminy stanęli na wysokości zadania. I to jak! Organizując m.in. koncerty i kwesty, na operację dla 19-letniej Anety, uzbierali większość potrzebnej kwoty. Zabieg niedługo.

T o wszystko, co się działo, przerosło nasze oczekiwania - mówi wzruszona Grażyna Wojciechowska, mama łabiszynianki. - Córka w końcu przestanie cierpieć. Jestem bardzo szczęśliwa - dodaje.

Do pomocy było wielu

Czterokończynowe porażenie mózgowe ze spastyką bardzo utrudnia Anecie życie. Przykurcze powodują, że nie jest ona w stanie samodzielnie się ubrać czy napić. Potrzeba aż 56 tys. zł, by wszczepić jej stymulator mózgu. - Gdybym sama zbierała pieniądze, potrzebną kwotę zorganizowałabym może za trzy, cztery lata. Zważywszy na fakt, że Aneta naprawdę cierpi, to bardzo długo. Dzięki naszej młodzieży ten czas znacznie się skróci - usłyszeliśmy od pani Grażyny.

Kiedy zaczęły się akcje pomocowe, ich końca nie było widać. Przedsięwzięcia, podczas których zbierano pieniądze, organizowano w Zespole Szkół. W pomoc dla koleżanki bardzo zaangażowała się klasa II a, a więc oddział, do którego Aneta jest przypisana. Swoją pomoc zaoferowało działające przy parafii pw. św. Mikołaja, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży oraz grupa Łabiszyńska Aktywna Młodzież.

Piękny gest wykonała Marta Piwko. Łabiszynianka pięć lat temu uległa wypadkowi. Dziś jest sparaliżowana, ale napisała książkę. Dochód ze sprzedaży "Pamiętników M" przekazała na konto Anety.

Czytaj też: Na konto Anety z Łabiszyna popłynie 8 i pół tysiąca złotych [zdjęcia]

Zaśpiewali "Szulerzy" z Inowrocławia

Los 19-latki nie pozostał obojętny Łabiszyńskiej Aktywnej Młodzieży.
Aneta jest członkiem grupy. Nie musieliśmy długo czekać, by koledzy i koleżanki również przygotowali kilka świetnych przedsięwzięć. Wszystko z myślą o tym, by zebrać jak najwięcej pieniędzy...

W Łabiszynie zagrali "Szulerzy" z Inowrocławia i żniński chór "Moniuszko", odbyły się licytacje i wreszcie pod koniec roku na ulice wyszli kolędnicy. W międzyczasie na konto Anety wpływały wpłaty indywidualne.
Efekt? Zebrano już przeszło połowę potrzebnych pieniędzy. 32 tys. zł to kwota marzeń. Tyle nie zebrano podczas żadnego z dotychczasowych finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Sama zje kanapkę

Mama Anety już myśli o operacji córki. Ta jest dosłownie na wyciągnięcie ręki. Pani Grażyna chce sprzedać samochód i kupić tańszy. Jak trzeba będzie, zaciągnie też kredyt.

- Myślę, że operacja Anety powinna się odbyć w ciągu trzech miesięcy. Bardzo się cieszę. Córka wreszcie będzie mogła sama zjeść kanapkę. Dla wielu to nic wielkiego, zwykła codzienna czynność. Dla niej to największe marzenie - oznajmiła Grażyna Wojciechowska.

Anetę nadal można wspierać dokonując wpłat, także w ramach 1 procentu na konto Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą" - Bank BPH S.A 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 z dopiskiem: 12884 Aneta Kopczyńska, darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.

Wiadomości ze Żnina

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska