Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osie stawia na zdrowy styl życia

(bart)
Andrzej Bartniak
By do aktywności zachęcić dzieci, gmina Osie inwestuje w atrakcyjne place zabaw. Z myślą o dorosłych mają w przyszłym roku powstać dwie plenerowe siłownie, podobne do tej nad jeziorem Deczno.

W tym roku w gminie Osie przybyło aż pięć nowych placów zabaw. Każdy z nich kosztował około 40 tys. zł, przy czym wkład gminy zwykle stanowił połowę. Ostatni z zestawów ustawiono w Osiu, w pobliżu dawnych bloków nadleśnictwa. Wcześniej możliwość bezpiecznej zabawy zyskały dzieci z: Miedzna, Jaszcza, Łążka i Pruskiego. Place, oprócz oczywistej funkcji, jaką winny pełnić, mają również być zachętą do tego, aby dzieci oderwały się od telewizorów oraz komputerów i spędzały jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu.

Przyszłoroczne plany zakładają powstanie trzech kolejnych miejsc do zabawy. Jeśli uda się pozyskać na ten cel unijne pieniądze, pojawią się one w: Żurze, Tleniu oraz Brzezinach. To jednak nie koniec inwestycji sprzyjających aktywności. Z myślą o dorosłych gmina zamierza stworzyć plenerowe siłownie. Jedna z nich zostanie ulokowana w Osiu, druga w Tleniu.

- Musimy próbować rozruszać także dorosłych - podkreśla Michał Grabski, wójt Osia, miłośnik zdrowego trybu życia. - Sprzyja temu rodzący się dobry klimat dla sportu. Coraz więcej osób przyznaje się do tego, że: biega, uprawia nordic walking, jeździ rowerem albo na rolkach. Oczywiście, najważniejsze są chęci, ale i one czasem nie wystarczają, gdy brakuje odpowiedniej infrastruktury. Trudno zachęcać ludzi do jazdy rowerem po zatłoczonych i niebezpiecznych drogach. Dlatego nalegaliśmy np. na budowę ścieżki do Tlenia.

Rozwojowi innych partii mięśni, niż te kształtowane przez rower, mają służyć plenerowe siłownie. - Kiedyś siłownia kojarzyła się głównie z napakowanymi młodzieńcami - zauważa Grabski. - Ale to się zmienia. Przyrządy mogą służyć każdemu, kto chce zadbać trochę o sylwetkę i zdrowie.

Raczej nie ma obaw o to, że ludzie będą się wstydzić ćwiczyć na świeżym powietrzu, narażając się na komentarze przechodniów. Takie, jeśli nawet padają, to rzadko. Coś na ten temat wie Krzysztof Browiński, bo dzięki jego staraniom plenerowa siłowania stanęła nad jeziorem Deczno. Zestaw przyrządów wart 30 tys. zł ufundowała firma Mondi. - Ze sprzętu korzystają nie tylko wypoczywający na plaży, ale także docierający nad jezioro miłośnicy nordic walking czy jazdy na rolkach - mówi administrator ośrodka.

Zdaniem Browińskiego, podobne siłownie powinny stanąć także w miejskich parkach. - Byłyby lepszą inwestycją niż kamienne twarze - uważa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska