Ostatnia minuta decydowała w meczu Polskich Przetworów Basketu 25 Bydgoszcz

Polskie Przetwory Basket 25: Milijković 18 (1), 10 as., Marginean 16 (4), Pyka 13 (1), Zasada 4, Michałek 2 oraz Krupa 10, Wieczyńska 2, Sobiech 0.
Politechnika: Sutton 20, Skobel 12 (3), Dodson 8, Popović 6, Piechowiak 4 oraz Rymarenko 13 (1), Żukowska 3, Rogozińska 2.

Bydgoszczanki znowu pokazały, że choć osłabione, to wcale nie zamierzają statystować w lidze. Do prezerwy prowadziły z Politechniką 38:34, a liderki objawiły się w osobach Mai Milijković (12 pkt i 5 asyst) i Zuzanny Krupy (10 pkt i 4/4 z gry).

Zdjęcia meczu i kibiców

Po przerwie do grona punktujących dołączyła Martyna Pyka i przewaga gospodyń urosła do ponad 10 punktów. W 3. kwarcie odpowiadała w zespole poznańskim przede wszystkim Alesia Sutton. Amerykanka niemal w pojedynkę odrobiła wszystkie straty przed ostatnią kwartą.

Zwycięstwo zaczynało się wymykać gospodyniom z rąk, Politechnika objęła prowadzenie w 4. kwarcie, a bydgoszczanki miały coraz większe kłopoty ze zdobywaniem punktów. W 38. minucie było 65:67, ale przez blisko 3 minuty Basket 25 nie trafił do kosza, a w ostatniej akcji Marginean dwa razy rzucała na dogrywkę.