Choć do rozpoczęcia oczekiwanej inwestycji brakuje niewiele, to wciąż tyle samo co jeszcze kilka miesięcy temu. - Jesteśmy na etapie wyboru operatora kina - przyznaje Robert Moritz, prezes spółki TUP. - Mamy dwóch kandydatów, ale obaj chcą jeszcze zbadać rynek. Daliśmy im nasze analizy, jednak mówimy o dużych pieniądzach i każdy woli polegać na sobie. Na szczęście nasze rozmowy zmierzają w naprawdę dobrym kierunku i wciąż aktualnym terminem rozpoczęcia budowy jest 2010 rok - wyjaśnia.
Przedstawiciele TUPu potwierdzają rozmowy z liderami rynku - Multikinem i Cinema-City. Obaj operatorzy działają już jednak w centrum Bydgoszczy. Wyniki negocjacji powinniśmy poznać najpóźniej za kilka tygodni.
Przypomnijmy, że kino będzie tylko częścią kulturalno-rozrywkowego kompleksu. Jego budowa pochłonie 76,2 mln złotych.
(bog)
